jeśli mi coś nie pasuje, to to mówię. Ty nazywasz to chamstwem, ja szczerością. nie będę 'cacy', i nie będę mówić Ci tego, co akurat chcesz usłyszeć. jakoś mało zależy mi na Twojej zacnej sympatii, więc po prostu przyjmij na klatę moją krytykę, odwróć się na pięcie i spierdalaj, bo nie mam ochoty marnować czasu na tak płytką i mało interesującą osobę jak Ty. / veriolla
|