|
0edyta0.moblo.pl
Kobiety najbardziej przywiązują się do mężczyzn którzy potrafią słuchać okazywać im czułość i doprowadzać je do śmiechu.
|
|
|
Kobiety najbardziej przywiązują się do mężczyzn, którzy potrafią słuchać, okazywać im czułość i doprowadzać je do śmiechu.
|
|
|
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak Cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni Cię bezbronną i nieodporną na ciosy, Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz bardziej zaboli, a zatem graj...
|
|
|
„Chyba nużyło cię szczęście. Kiedy go znowu spotkasz, będziesz potrafiła je docenić.” -
|
|
|
"Długość życia jest nieistotna. Ważne co z nim zrobisz."
|
|
|
Złościć się na siebie, ale nigdy nie przestawać kochać...
|
|
|
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy tobie.
|
|
|
Odpycham go od siebie,
chociaż chcę żeby był bliżej.
|
|
|
Przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam więcej szczęścia niż ta, na którą czekaliśmy z utęsknieniem.
|
|
|
siadłam i płakałam. uświadomiłam sobie, że jestem bezgranicznie głupia. miałam tyle szans, których nie wykorzystałam. płakałam z bezsilności bo już nic nie dało się zrobić. niektórzy mówią, że nigdy nie jest za późno aby coś naprawić. mylą się. cholernie się mylą. wiele spraw już nie da się naprawić. zostaje tylko pustka, której nigdy niczym nie wypełnisz.
|
|
|
Czy nadejdzie dzień w którym będę w stanie o Tobie zapomnieć i być wreszcie w pełni szczęśliwą :(
|
|
|
Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, żresz tonami czekoladę i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach. To jest ta pieprzona samotność.
|
|
|
Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek, kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać, rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro.
|
|
|
|