|
00xxmartaxx00.moblo.pl
Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'. Awersja na 'nie martw się'. buniaa
|
|
|
Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'. Awersja na 'nie martw się'.// buniaa
|
|
|
Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, jesz tonami czekoladę, wypalasz milion świeczek i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach... // nie wiem czyje, sorki
|
|
|
Smutno tu i pusto.Dziś jest taki dzień,kiedy nie potrafię się uśmiechnąć,nie potrafię czuć się szczęśliwa,piękna i swobodna.Moja twarz krzywi się od smutku,poczucia krzywdy i niezrozumienia.Wiem,wiem wiele osób mnie wspiera,ale nikt nie wie,że to
dziś mija kolejny,dzień bez Niego od kiedy ostatni raz mnie do siebie przytulił.Zdaje sobie sprawę,że już czas zapomnieć,tak jak wszyscy radzą.Czas przestać myśleć "co by było gdyby.Dziś mój ból jest wyjątkowo dotkliwy,znowu nie udało mi się wygrać ze wspomnieniami.Jedyne czego mogę być pewna,to to,ze jutro będzie lepiej.Tylu bliskich mam wokól siebie,a nie potrafię powiedzieć,ze sobie nie radzę... //nie pamietam od kogo to mam.
|
|
|
potem przez następne miesiące wydawało mi się , że żyję za karę . nienawidziłam poranków . przypominały mi , że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami. opadałam z sił. | yourvalentine
|
|
|
Wyspowiadałam się Bogu ze wszystkich straconych dni, ze wszystkich łez.// telepatia
|
|
|
Może kiedyś będę się z tego wszystkiego śmiać, może kiedyś. Na razie
z tego wszystkiego chce mi się płakać.// melodrama
|
|
|
i gdy nagle przestajesz odpisywać mi na sms-y,do głowy przychodzą mi różne rzeczy.
zastanawiam się co robisz, z kim, a może z inną piszesz w taki sam sposób
jak ze mną, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś.
po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele po raz kolejny. | yourvalentine
|
|
|
"I popłynęły tak starannie przechowywane łzy.."
|
|
|
"Otoczona bezsilnością chwili."
|
|
|
Nie pozwalaj mi w pół oddechu wyjść, wykrzyknikiem strasz, cofnij mnie spod drzwi.
|
|
|
niby cię nie kocham, nie płacze, rzadko wspominam, to jednak gdy patrze w twoje oczy to tak jakby coś się we mnie łamało. Nie wiem już kim jesteś, ale patrząc na Ciebie odnajduje coś... coś czego brakuje mi kiedy Cię nie widzę.
|
|
|
Dzisiejszego wieczoru liczy się tylko by wódka się lała. :D !
|
|
|
|