babcia. była niedużą, ale silną kobietą, z siwymi już włosami i pogodną, zawsze uśmiechniętą twarzą. jej spokój, uświadomiłam sobie nagle, wynikał z tego, że była szczęśliwa. wiek wyżłobił parę zmarszczek na jej twarzy, ale żadna nie była zmarszczką smutku i niezadowolenia z życia.
|