Ich związek to historia nie z tej planety, zupełnie jak Mars i Wenus, chyba wtedy już byli razem i na początku w jednym mieście, ale nim studiowali oddzielnie mieli za sobą pierwsze rozejście i pierwsze zejście, potem coś na odległość - ona Gdańsk, on Warszawa i to jakbyś zażartował z sędziego na rozprawie o Twoje życie, to jest drogi kawał, pewnie dlatego im nie wyszło znów, ale potem w stolicy wynajmowali razem m3, ale po trzech latach on się wyprowadził, ona też i wiesz to były złe dni i tygodnie, miesiące, potem lata, on ma nowy związek, ona lata po bibach, a dzisiaj chyba po raz ósmy są razem, końca na horyzoncie nie widać (...) ziomek, do czego zmierzam? jeżeli to jest prawdziwe to i tak przetrwa, kieruj się sercem, życie bywa śliskie jak płetwa!
|