pozbieram wszystkie, nawet najmniejsze odłamki, na które rozłupałeś mi życie, i które leżą schowane w szufladach, pod dywanem i za poduszkami, i odbuduję się. Osiągnę wszystko, co myślałam, że mogłabym w życiu osiągnąć. Będę ścigać marzenia, które snułam, póki mnie nie złamałeś.
|