W jednej dłoni trzymam butelkę absolwenta w drugiej L&M , stoję na zaśmieconym rogu ulicy , jest ciemno , makijaż dawno spłynął wraz z milionami łez,zaciągam się ,czuję nikotynę nie jest tak przyjemna ,ale mimo to zaciągam się drugi raz,pytacie jak minął dzień ? Tutaj każdy jest identyczny.
|