 |
ona.kocha.go.moblo.pl
Był ważny ale nie potrafił być poważny. Miał wyjebane tak widocznie to wszystko miało być rozegrane. Teraz już się nie dla mnie nie liczy nie obchodzi mnie co sobie o m
|
|
 |
|
Był ważny, ale nie potrafił być poważny. Miał wyjebane tak widocznie to wszystko miało być rozegrane. Teraz już się nie dla mnie nie liczy, nie obchodzi mnie co sobie o mnie myśli, nie zastanawiam się czy się w nocy przyśni. Nie rozmawiamy w ogóle i mi na tym nie zależy, może on w to nie wierzy. Ponoć jest w chuj zakochany, w twarz mu się zaśmieje jak ona znowu go oleje. pozdro. Tomuś =]
|
|
|
|
-też tak chce.! -mieć wyjebane? to jest proste, przychodzi taki moment że nie wiesz co jest grane. po prostu przestaje się liczyć co on myśli i już nie zastanawiasz się czy nacisnąć "wyślij". Nie patrzysz na niego i po pewnym czasie zapominasz nawet, że był kolegą.
|
|
|
|
Zawsze gdy myślisz że wychodzisz na prostą, zimny ranek rzuca ci w oczy rosą. Przychodzi orzeźwienie i znów zadajesz pytanie 'czy dzisiejszego dnia coś zmienię'?
|
|
|
|
-,- kurwa, jest ciężko w chuj powiedz mi kiedy skończy się ten gnój? :(
|
|
|
|
Cały czas myślę co mam zrobic by w tym bagnie się nie utopić.
Brakuje mi sił, ale wiem że nie mogę się poddać bo, mam dla kogo żyć.
Często wracam do przeszłości, i myślę o tej jedynej miłości.
Ale nie to jest najwazniejsze, bo aby być szczęśliwym trzeba być silnym.
Iść krętą życia drogą z podniesioną głową.
Nie można cały czas się użalać, o to co najważniejsze należy się starać.
|
|
|
|
Życie jest pojebane, musisz się starac by być jego panem.
Nigdy nie jest jak chcesz, ej sam dobrze o tym wiesz.
Ten którego kochasz zwykle ma wyjebane, a ktoś kto oddałby za Ciebie życie uczucia w sobie ma schowane.
W głębi serca nie chcesz żeby tak było, ale to losu wina, że się tak potoczyło.
Nikt, ani nic nie zmieni tego, że jesteś tylko mym kolegą,
Choć bardzo chcesz by inaczej było, nie ma szans by coś się zmieniło.
Musisz uwierzyć w to że serce nie jest z kamienia, jeśli wciąż w tym samym miejscu stoisz nic się nie pozmienia.
Dalej będziesz z kumplami wciągał, palił zioło i pił piwo, ogarnij to jest smierci żniwo.
Gdy będziesz starszy być może zrozumiesz, że musisz z tym walczyć choć myślisz, że nie umiesz.
Masz ludzi na których możesz liczyć, pomogą ci w potrzebie bo oni nie chcą zapalać zniczy na twoim pogrzebie.
|
|
|
|
Bo każdy ma w sobie coś z dziecka, każdy lubi sobie pobiegać po lesie z krzakiem w ręku krzycząc "gonisz"!
|
|
|
|
Proszę Cię jeśli mam o Tobie zapomnieć, nie patrz się na mnie i nie uśmiechaj, bo przez to moje serce szybciej bije aż pewnego dnia eksploduje i sie kurwa nie pozbieram!
|
|
|
|
Wiara- wierzymy, że każdy kolejny dzień przyniesie nam cudowne niezapomniane chwile, które na długo pozostaną w naszej pamięci i będą rozpromieniać pochmurny dzień w naszym życiu.
Nadzieja, to ona sprawia, że jesteśmy w stanie funkcjonować w szarej codzienności. Dzięki niej jesteśmy gotowi walczyć o lepsze jutro. Sprawia, że się nie poddajemy spełniając nasze marzenia. Nadzieja zawsze umiera ostatnia. Miłość nadaje barw życiu. Bez niej człowiek jest nikim. Serce każdego na Ziemi dla kogoś bije. Miłości nie da się zabić, nawet jeśli tego się bardzo pragnie. Każdy chce kochać i być kochany. Przyjaźń jest równie ważna, tylko prawdziwy przyjaciel jest zawsze w tych dobrych i tych złych momentach. Gdy oczekujemy pomocy- pomoże, potrafi pocieszyć nie używając słów. To on skarci nas gdy niszczymy sobie życie. Bywa, że tylko dla przyjaciół chcemy istnieć i dzielić się każdą sylaba scenariusza które pisze nam życie.
|
|
|
|
Kumple, piwo i amfetamina dla niego to bajka, a życie to kpina.
Gdzie w tym wszystkim są uczucia, ok wiem, że nie lubisz gdy ktoś Cię poucza.
Musisz zrozumieć nie wszystko jest tak jak byśmy chcieli, czas płynie szybko od niedzieli do niedzieli.
Jest coś o co człowiek się stara, skumaj, że cuda czyni wiara.
Ja wierzę, że będzie jak w niebie, cudem będzie to, że pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie.
Bo jesteś dla mnie ważny, bądź chodź raz poważny.
Posłuchaj co mówi moje małe serce pogrążone w miłosnej rozterce.
Do końca tylko Tobie oddane, na zawsze już w Tobie zakochane.
|
|
|
|
Życie wciąż do przodu gna, a moje serce nadal jego kocha. Rozum podpowiada, że to bez sensu, bo stoimy wciąż w tym samym miejscu. Chce czegoś więcej, lecz wciąż się w kółko kręcę. Często łza po policzku spływa, wtedy piękny sen się urywa. Strach o Niego jest coraz większy, nie wiem czemu ale coś mnie dręczy. Wiem, że tęsknić za nim będę nawet jeśli go zdobędę. Bo być może nie będziemy się często widywać, wtedy już nie będę swych łez ukrywać. Bo On będzie gdzieś dalej niż jest teraz, boję się, że nadejdzie kiedyś dzień, że spojrzę w jego oczy ostatni raz.
|
|
|
|
Jest nasze miejsce którego znaleźć nie mogę, nie jestem pewna czy wybrałam prawidłową drogę. Powiedz mi szczerze patrząc w oczy czy pomyślałeś o mnie choć jednej ciemnej nocy? Często chcę do Ciebie podejść i nie mogę znaleźć wejścia wydaje mi się że dzieli nas jakaś przezroczysta pleksa. Nie mogę Cie dotknąć mogę tylko patrzeć. Tych kilka spojrzeń ale fakt, ze stoję wpatrzona w ciebie jak w obrazek. Wiem trafiłam błędnie, źle i nie tylko tym razem. Jakiś głos szepcze mi do ucha moją ostatnią część wersu, że ty i ja, że jak to tak i zadaje sobie i tobie pytanie dlaczego to bez sensu!?
|
|
|
|
Dodaj komentarz