|
w tę sobotę będzie pierwsza rocznica Twojej śmierci, pierwsza rocznica po Twoim samobójstwie. ten pierwszy rok chyba boli najbardziej. byłeś moim najlepszym przyjacielem, zostawiając mnie tak nagle kompletnie samą z tym cholernym syfem, byłeś tchórzem. jesteś nim. ale pomimo to kochałam Cię, kocham Cię nadal. tak jak kochałam resztę naszej paczki, która dzięki tobie się rozpadła. TĘSKNIE. ~ nara.pjona
|
|
|
Zapomnieć. Takie proste słowo. Gdyby część jej mózgu potrafiła od tak, po prostu wymazać informację bez śladu. Z wielkimi wydarzeniami nie jest już jednak tak łatwo. Wyryły się w pamięci na zawsze. Żyją w tkankach mózgu, pod skórą, we krwi. Zwinięte w kłębek, drzemią w nieświadomości, do czasu, aż coś je zbudzi. Ni stąd ni zowąd wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
|
|
|
Gimnazjum. Największe wybryki. Najsilniejsze więzi. Przeklęte dzienniki. Za małe szatnie. Wymyślane bóle głowy, brzucha. Wagary, które dawały adrenalinę. Przesiedzenie przerwy przy książkach, gdzie co drugie słowo to przekleństwo. Niezapomniane wycieczki. Pierwszy papieros. Pierwszy alkohol. Szkolne dyskoteki. Ściągi w piórnikach, ręce we wzorach. W-f, którego zawsze mało. Ludzie, których się nie zapomni...
|
|
|
Wmawiam sobie, że nic do niego nie czuję, że nie chce żeby między nami coś było, zamykam ten rozdział, powtarzam, że nie chcę go znać a potem widzę te jego oczy i uświadamiam sobie, że jest najważniejszą osobą w moim życiu.
|
|
|
nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę, to boli.
|
|
|
nie było Cię, gdy najbardziej potrzebowałam twojej obecności, więc nie dziw się, że teraz nie potrzebuję jej wcale...
|
|
|
Prawda jest taka, że niektóre wspomnienia, a właściwie ich większa część zawsze zostanie w naszej pamięci, czy tego chcemy czy też nie. Pamiętamy szczególnie te przykre sytuacje, które zmusiły nas do wybrania jakiejś następnej życiowej drogi, zakończenia pewnych rozdziałów, pójścia naprzód wbrew wszystkim przeciwnościom losu. Często nie zdajemy sobie sprawy, że nawet to co było złe w przeszłości w pewnym stopniu pomogło nam dotrzeć do mniejsca w którym teraz się znajdujemy. Pamiętam wielu ludzi, którzy kiedyś mieli na mnie taki, czy inny wpływ. Ci, którzy mnie zranili, kiedyś byli dla mnie całym światem, dziś już nie mają dla mnie takiego znaczenia. zastąpili ich inni, którzy są dla mnie ważniejsi niż ktokolwiek inny.
|
|
|
jeszcze całe życie przede mną, brzmi przerażająco.
|
|
|
Jeżeli masz płakać to płacz, płacz tak głośno i długo jak tylko chcesz, ale upewnij się, że już nigdy nie będziesz płakać przez to samo.
|
|
|
pozdrawiam ludzi, którzy tak doskonale potrafią udawać przyjaciół .
|
|
|
czas mnie nie zmienił, czas mnie wychował.
|
|
|
Brakowao mi tego, brakowao mi ciebie. ~ mzsletzlkootobie
|
|
|
|