|
i.miss.you.moblo.pl
Wiesz ? Mówię Ci tylko że mam na Ciebie wyjebane nie chcę Cię widzieć nie musisz kurwa dzwonić i przyjeżdżać ale tak naprawdę to zżera mnie od środka i chcę Cię prz
|
|
|
Wiesz ? Mówię Ci tylko, że mam na Ciebie wyjebane, nie chcę Cię widzieć, nie musisz kurwa dzwonić i przyjeżdżać, ale tak naprawdę, to zżera mnie od środka i chcę Cię przytulic i powiedzieć, że Cię kocham.
|
|
|
Co ty sobie myślisz do cholery ? Że tak nagle wrócisz ? Ni z tąd ni z owąd pojawiasz się w moim życiu i myślisz że będzie tak jak dawniej? Chyba pomyliłeś się co do siebie.
|
|
|
Twój ojciec jest chyba piekarzem, bo zajebiste z Ciebie ciacho
|
|
|
zapomnij o mnie , to wszystko zgasło...zapomnij o mnie , to wszystko zgasło...
|
|
|
Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać się do twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech... wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '.
|
|
|
Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy, lubisz wiedziec co robie,jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak,to było kiedyś... Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką. I wiesz.. jeszcze czasami mam ochotę napisac,tak po koleżeńsku: hej, co tam? Tylko boję się usłyszec, że czekasz na inna...
|
|
|
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
|
Wszyscy uśmiechają się w tym samym języku. Tylko uśmiech jest jednakowy na całym świecie. Możesz się uśmiechnąć po angielsku, a będzie to znaczyło dokładnie to samo w Tajlandii.
|
|
|
Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi, którzy wiedzieli o sobie niemalże wszystko, nagle przestają się znać..
|
|
|
a ona siedziała znów wieczorem siedziała w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali, czekała .. miała nadzieję, że przyjdzie i ją przytuli. gdy pewnego dnia zobaczyła, że ON przyszedł tam z inną. odpuściła sobie
|
|
|
Mówili, że da radę i że będzie dobrze, że wszystko się ułoży, przecież wyjdzie w końcu słońce.
|
|
|
moje szlugi, moja kawa, mój zawał.
|
|
|
|