nie wiesz, co to jest piekło, nikt nie wie. piekłem nie jest bycie pobitym, czy pociętym, czy wyciągniętym przed jakieś pedalskie jury. piekło jest wtedy, gdy budzisz się każdego, cholernego dnia i nie wiesz, po co tu jesteś, po co w ogóle żyjesz
`Nagle na jej twarzy pojawił się zarys uśmiechu. Było to jak przebłysk promieni słońca w pochmurny dzień. Niestety trwało to ułamki sekund i tylko nieliczni byli w stanie go ujrzeć`