 |
emolalka_sony.moblo.pl
miałaś tak kiedyś że płakałaś za każdym razem kiedy go widziałaś że odwracałaś wzrok kiedy szedł obok Ciebie? że kiedy się do Ciebie uśmiechał Ty śmiałaś się w duchu
|
|
 |
|
miałaś tak kiedyś, że płakałaś za każdym razem kiedy go widziałaś, że odwracałaś wzrok, kiedy szedł obok Ciebie? że kiedy się do Ciebie uśmiechał Ty śmiałaś się w duchu? że kiedy kładłaś się spać miałaś nadzieję że tym razem szloch nie przeszkodzi Ci zasnąć, że kiedy się budziłaś patrzyłeś na ekran komórki, z nadzieją że może coś do Ciebie napisał? nie? to nie pieprz mi że czas leczy rany.
|
|
 |
|
wzruszyłabym się , ale tusz był za drogi .
|
|
 |
|
wytłumacz mi tylko , po chuj to wszystko było ?
|
|
 |
|
chciałam tylko powiedzieć, że kocham Cię czy coś.
|
|
 |
|
Czasem kiedy mówię: " u mnie w porządku " chciałabym, żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest "
|
|
 |
|
Dla kobiety, którą kiedyś kochał, mężczyzna zrobi prawie wszystko na świecie - poza tym, by znów ją pokochał.
|
|
 |
|
Świat jest słodki. mamy buntowników, ateistów i słońce jak z kiepskiego landszaftu. sprzedajemy się za 7.99, wszyscy mamy depresje i radośnie podcinamy sobie żyły zardzewiałą żyletką.
|
|
 |
|
wibrował mi telefon w kieszeni, wyciągnęłam go i zobaczyłam na ekranie Twoje imię, włożyłam telefon z powrotem i kurwa udawałam, że mam wibrujące majtki.
|
|
 |
|
a dzisiaj stanął tak blisko, że poczułam jego oddech. rytmiczny, spokojny oddech. i zapach jego totalnie delikatnych, ale męskich perfum..
|
|
 |
|
cd.-> Chciałam ci wykrzyczeć w twarz, że odkąd jesteś z tą plastikową blondyną, nic nie jest w porządku. Chciałam, naprawdę. Ale wielka gula w gardle nie pozwalała mi wydobyć z siebie głosu. Przeraźliwie krzyczałam wewnątrz z myślą gdybyś mógł to usłyszeć. Ból rozdzierał moje serce, a ja stałam tak po prostu stałam, jakby mój umysł stracił łączność na chwilę spotkania z Tobą. W końcu pozbierałam resztę ośnieżonych i poobijanych jabłek i gubiąc co drugie pobiegłam w stronę domu. 'Następnym razem, gdy zechcesz się tak ze mną zdeżyć i tak po prostu pozbawić mnie uśmiechu na resztę dnia, to pamiętaj że nie zdołam nic do ciebie powiedzieć. Przepraszam.' - wysłałam esemesem po wejściu do domu. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
chciałabym zapisywać wszystkie momenty życia na jakimś urządzeniu. gdyby mi się chciało, włączyłabym sobie swoje życie. oglądałabym powtórki i analizowała wspólne chwile. wszystko przeżywałabym od nowa. o tak, fajnie by było. / malynoowa.
|
|
|
|