|
alison.life.moblo.pl
oszaleje przez Ciebie. czy to naprawdę aż tak źle? tak! ale czemu? bo staje się kimś kim nie chce być.
|
|
|
- oszaleje przez Ciebie. - czy to naprawdę aż tak źle? - tak! - ale czemu? - bo staje się kimś, kim nie chce być.
|
|
|
chciałam odejść, ale chwycił mnie za ramię, przyciągnął do siebie i pocałował. tak długo na to czekałam, że nie wahałam się nawet przez moment.zamknąwszy oczy, wtuliłam się w niego, zachłannie czerpiąc czułość i namiętność, póki chciał je ofiarować.
|
|
|
nie zamierzam się na nikim mścić. chce się czuć kochana, chce wreszcie odzyskać sympatię dla samej siebie. doskonale potrafisz wydobyć na wierzch to, co we mnie najgorsze. nawet ja nie lubię siebie takiej, jaką jestem przy Tobie.
|
|
|
- byłbyś skończonym idiotą, gdybyś zawiódł jej zaufanie. - nie mam takiego zamiaru.
|
|
|
to co niegdyś do niego czułam, zostało bezpowrotnie utracone, niezliczone kłótnie, oskarżenia i skargi zrobiły swoje.
|
|
|
fakt, że szukał rozkoszy w łóżku innej kobiety, sugerował jakieś braki z mojej strony.
|
|
|
a jego była ma nade mną przewagę w jednej kluczowej kwestii. ma coś, a raczej kogoś, na kim mu zależy najbardziej w świecie.
|
|
|
wszystko jedno, bo i tak do niego wrócę. zawsze wracam. wytrzymuję tyle, ile się da, potem się wracam i zadręczam wyrzutami sumienia.
|
|
|
nie żartuj sobie. znam ją lepiej niż ktokolwiek inny. nawet Ty.
|
|
|
było to spotkanie, jakich setki zdarzają się każdego dnia - ot, zwykła wymiana spojrzeń czy uśmiechów między dwójką obcych ludzi mijających się na ulicy. dla większości osób nic nie znaczyła, z wyjątkiem mnie.
|
|
|
za ten błąd zapłacił aż w nadmiarze. z resztą, nie znam mężczyzny, który by choć raz nie miał ochoty na skok w bok.
|
|
|
- wiesz, że się nigdy nie poddam. nigdy.
- w takim razie zmarnujesz dużo czasu.
|
|
|
|