 |
|
Każdy ma takie samo podejście, no fajna Balbinka, super się z nią gada, zawsze jest, pomoże, ale nie dam jej niczego w zamian, nie? Super. Świetni z was przyjaciele.
|
|
 |
|
Mimo, że mnie zranił rok temu w lutym, mimo że jest moim byłym i strasznie wkurza mnie jego najlepszy kumpel Artur, który sprowadza go na złą drogę to i tak lubię z nim gadać choć tak rzadko się to zdarza.
|
|
 |
|
Staraliśmy się albo robiłam to tylko ja. Mieliśmy to naprawić, spróbować od nowa. Nasza miłość, nasze serca, nasze życie. Obiecaliśmy coś sobie. Zawsze i na zawsze. Ja jestem tutaj nadal. Czekam i mam nadzieję. Codziennie o tej samej porze. A Ty? Co masz na swoje usprawiedliwienie? [ yezoo ]
|
|
 |
|
wchodząc do jego sali widzisz przy łóżku zapłakaną matkę i jego sylwetkę pod szpitalną kołdrą. podchodzisz bliżej, prosisz o zmianę i chwytasz jego dłoń. czujesz to ciepło palców i wrażenie zaciskania ich na twojej dłoni. zaczynają lecieć ci łzy. obiecujesz, ze juz wiecej nie będziesz płakać, że nie kupisz sobie nigdy motoru, że zawsze zostaniesz przy nim, że nie będziesz marudzić, będziesz sie zdrowo odżywiać i zaczniesz biegać z nim rano po plaży, że będziesz go kochać każdego dnia i nawet pojedziesz za nim na studia. obiecujesz wiele rzeczy prosząc tylko o to, aby się obudził. prosisz, błagasz, płaczesz.. aż w pewnym momencie aparaty monitorujące parametry życiowe zaczynają wariować. w końcu słyszysz jednostajny dźwięk.. wybuchasz płaczem, lekarze wyrzucają cię z sali. znów tracisz miłość, znów w tym samym szpitalu co przed siedmiu laty. po raz kolejny musisz zmienić bieg swojego życia, które wywróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. / maniia
|
|
  |
|
` ustawiłam sobie Ciebie na tapecie w telefonie, komputerze, mp4, notebooku i tablecie. Cały pokój obkleiłam Twoimi zdjęciami. Zrobiłam sobie poduszkę z Twoim imieniem. Kupiłam identyczny kubek w którym u siebie w domu pijesz kawę i piję taką samą o tej samej godzinie. Wlewam do kąpieli ten sam płyn co Ty. Oglądam te same programy i zaczęłam interesować się piłką nożną. Zmieniłam swoją kuchnię z Francuskiej na Chińską bo ją lubisz najbardziej. Mam nadzieję, że chociaż w taki sposób będę czuła, że jesteś bliżej mnie. Potrzebuję tego. Potrzebuję Ciebie do życia. / abstractiions.
|
|
 |
|
Nienawidzę was, wszyscy kłamiecie.
|
|
  |
|
` zamknąłeś mi serce swoim odejściem, otwierając oczy na to co w życiu najgorsze. Zostałam sama, a samotność to jedyne co posiadam. Zamknąłeś mi serce, nie chce w nim już nikogo więcej. / abstractiions.
|
|
  |
|
` to Twoja indywidualna sprawa co nazwiesz szczęściem. To Twoja indywidualna sprawa czy wybierzesz pozorność, czy uśmiech w sercu. / abstractiions.
|
|
  |
|
` coś się zmieniło między nami. I nie chodzi już nawet o ten planowany dom w Miami chociaż chuj wziął też nasze plany. To nie tak, to nie nasz regulamin. / abstractiions.
|
|
 |
|
ironia losu. ludzie wpajają ci,że nie masz pojęcia co to uczucia. ale w pewnym momencie zaczynasz rozumieć co to miłość. oddajesz sie w pełni temu uczuciu. wieczorami nalewasz dwie lampki wina zamiast jednej, gotujesz dla dwóch osób a nie tylko dla siebie samej. spędzacie we dwoje weekendy w tym cholernym mieszkaniu przepełnionym wspomnieniami z widokiem na bałtyk. nocami nie śpicie aby tylko móc rozmawiać. ale wystarczy jedna osoba trzecia będąca pod wpływem alkoholu i całe twoje dotychczasowe szczęście walczy o każdą minutę życia podłączony pod całą aparaturą. zabija cię świadomość, że w każdej chwili możesz stracić to wszystko co najwspanialsze a ty nie możesz już nic zrobić.. /maniia
|
|
 |
|
Ja pierdole przerażacie mnie wszyscy tymi ustnymi egzaminami, a potem dziwicie się, ze chodzę zdenerwowana i spać nie mogę. ;D
|
|
|
|