 |
|
Za każdą chwilę twą, którą kieruje
bo ty dajesz mi do tego właśnie tą moc, teraz dziękuję..
|
|
 |
|
Ziomuś nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy..
|
|
 |
|
Zamknij oczy. Wycisz się. Odpłyń daleko swoimi myślami. Co widzisz? A raczej- kogo widzisz? JEGO.Widzisz jego oczy. Ten piękny kolor... Teraz niemalże czujesz zapach jego perfum. Zalewa Cię fala wspomnień. Widzisz każdą wspólnie spędzoną chwilę. Przypomina Ci się każdy ze wspólnych spacerów. Słyszysz jego głos, ten sam, który Cię tak bardzo koił. A teraz słyszysz jego śmiech. Przyznaj się- uwielbiałaś go, nadal uwielbiasz. A pamiętasz jego uśmiech? Oczywiście, że pamiętasz! Bo tego cudownego widoku nie da się zapomnieć. Czujesz jego ciepło, masz wrażenie, że Cię przytula, ale powracasz znów do rzeczywistości i przypominasz sobie, że wszystko to, co było przed chwilą w Twojej głowie, to jedynie wspomnienia, bo tak naprawdę nic więcej nie masz, nic więcej Ci nie pozostało z jednego z najwspanialszych okresów Twego życia.
|
|
 |
|
Chodź, wyjedziemy stąd gdzieś razem, mam ochotę na inny wszechświat z Tobą.
|
|
 |
|
Pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem.
|
|
 |
|
dałeś mi odejść, więc nie licz na powrót.
|
|
 |
|
dziękuję moim znajomym,którzy gdy robię coś głupiego po chwili dołączają się do mnie stwierdzając, że jeśli mam już robić z siebie kretynkę to najwyżej do psychiatryka trafimy grupowo. / esprer
|
|
 |
|
dziękuję nawet za te kłótnie,które uświadamiają mi, że mimo wszystko bez Ciebie nie istnieję
|
|
 |
|
nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny.
|
|
 |
|
Nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych dni, są jak stare kino i czarno-biały film.
|
|
 |
|
Każdy dzień rodzi w nich nowy ból, setki niechcianych słów, tych odegranych ról.
|
|
 |
|
Spierdoliłeś coś, to czasem lepiej nie naprawiać, bo zagojone rany można łatwo rozdrapać.
|
|
|
|