głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zmotoryzowana

Wkurza i śmieje się  i jest tak dziwnie zazdrosny  i puszcza moją dłoń  by chwilę potem znów robić miejsce na moją w swojej kieszeni. Zadaje głupkowate pytania  czy aby na pewno nie chcę siedzieć na innych kolanach  po czym muska moje wargi. Żegna się ze mną całusem i już ma odchodzić  wraca  łącząc nasze usta na kolejne kilka minut  a potem przyciąga mnie do siebie bardziej  szczelnie obejmuje rękoma. Kilka swobodnych muśnięć  zaciska swoją dłoń na mojej i pada to cholerne  kocham Cię   i wymiękam.

definicjamiloscii dodano: 1 listopada 2012

Wkurza i śmieje się, i jest tak dziwnie zazdrosny, i puszcza moją dłoń, by chwilę potem znów robić miejsce na moją w swojej kieszeni. Zadaje głupkowate pytania, czy aby na pewno nie chcę siedzieć na innych kolanach, po czym muska moje wargi. Żegna się ze mną całusem i już ma odchodzić, wraca, łącząc nasze usta na kolejne kilka minut, a potem przyciąga mnie do siebie bardziej, szczelnie obejmuje rękoma. Kilka swobodnych muśnięć, zaciska swoją dłoń na mojej i pada to cholerne "kocham Cię", i wymiękam.

To nawet śmieszne bo kocham swoją przyjaciółkę.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

To nawet śmieszne bo kocham swoją przyjaciółkę.

doskonale wiedziałam gdzie Go dziś znajdę. zupełnie samego  zmarzniętego z paczką fajek w kieszeni. brakuje mi Jej  szepnął czując że stoję tuż za Nim. tak cholernie mi Jej brakuje.gdybym tylko mógł oddać swoje życie by tylko Ona znów mogła powrócić na ten świat zrobiłbym to .powiedział odpalając papierosa. każdego dnia Ona jest przy Tobie.nie widzisz Jej ale Ona widzi Ciebie.nie możesz Jej dotknąć za to Ona tak.nie możesz patrzeć jak się porusza śmieje albo mówi ale Ona widzi to codziennie.kochasz Ją a Ona kocha Ciebie . skąd mam wiedzieć czy ta miłość jest odwzajemniona skoro Jej już tu nie ma? . to Twoja matka a Ty byłeś Jej jedynym synem.zająłeś miejsce w Jej całym maleńkim sercu.liczyłeś się tylko Ty.oddałaby za Ciebie życie. powiedziałam chwilę później mając Go w ramionach. gdyby żyła byłaby z Ciebie dumna szepnęłam słysząc Jego spadające łzy.   yezoo

yezoo dodano: 1 listopada 2012

doskonale wiedziałam gdzie Go dziś znajdę. zupełnie samego, zmarzniętego z paczką fajek w kieszeni."brakuje mi Jej" szepnął,czując,że stoję tuż za Nim."tak cholernie mi Jej brakuje.gdybym tylko mógł oddać swoje życie,by tylko Ona znów mogła powrócić na ten świat-zrobiłbym to".powiedział odpalając papierosa."każdego dnia Ona jest przy Tobie.nie widzisz Jej,ale Ona widzi Ciebie.nie możesz Jej dotknąć,za to Ona tak.nie możesz patrzeć,jak się porusza,śmieje albo mówi-ale Ona widzi to codziennie.kochasz Ją,a Ona kocha Ciebie"."skąd mam wiedzieć,czy ta miłość jest odwzajemniona,skoro Jej już tu nie ma?"."to Twoja matka,a Ty byłeś Jej jedynym synem.zająłeś miejsce w Jej całym maleńkim sercu.liczyłeś się tylko Ty.oddałaby za Ciebie życie."powiedziałam,chwilę później mając Go w ramionach."gdyby żyła,byłaby z Ciebie dumna"szepnęłam,słysząc Jego spadające łzy. [ yezoo ]

Jeśli zaczniesz sie rozklejać  sama Cię zabiję by mieć święty spokój.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Jeśli zaczniesz sie rozklejać, sama Cię zabiję by mieć święty spokój.

Wszystkie jej marzenia w końcu się spełniły  A jej serce płacze  bo to szczęście ją zabija

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Wszystkie jej marzenia w końcu się spełniły A jej serce płacze, bo to szczęście ją zabija

Bądź kim chcesz – pieprz opinię innych. Nie bądź jednym z tych stereotypowych ludzi.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Bądź kim chcesz – pieprz opinię innych. Nie bądź jednym z tych stereotypowych ludzi.

Palenie zabija  ale tylko miłość może złamać ci serce.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Palenie zabija, ale tylko miłość może złamać ci serce.

Jedyne  o czym marze  to żeby umrzeć.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Jedyne, o czym marze, to żeby umrzeć.

Wybaczył mi. Wybaczył mi  a ja nie wiedziałam  co zrobić. Kochałam Go  jak nikogo na świecie. Ale nie wiedziałam  co zrobić.Nie mogłam patrzeć w lustro  bo powracała myśl  jak bardzo Go skrzywdziłam. Błagał mnie. Całą noc mnie błagał  żebym nie odchodziła.Musiałam. Nie chciałam  żeby znowu się na mnie zawiódł. Odeszłam  bo popełniłam błąd  którego nigdy nie byłabym w stanie naprawić.Mimo to dalej Go kocham. Wiem  że On mnie też. Parodia? Kiedy dwoje ludzi się kocha  ale rozum bierze górę i nie pozwala być ze sobą.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Wybaczył mi. Wybaczył mi, a ja nie wiedziałam, co zrobić. Kochałam Go, jak nikogo na świecie. Ale nie wiedziałam, co zrobić.Nie mogłam patrzeć w lustro, bo powracała myśl, jak bardzo Go skrzywdziłam. Błagał mnie. Całą noc mnie błagał, żebym nie odchodziła.Musiałam. Nie chciałam, żeby znowu się na mnie zawiódł. Odeszłam, bo popełniłam błąd, którego nigdy nie byłabym w stanie naprawić.Mimo to dalej Go kocham. Wiem, że On mnie też. Parodia? Kiedy dwoje ludzi się kocha, ale rozum bierze górę i nie pozwala być ze sobą.

kusi mnie to zielone kółeczko przy jednym z nazwisk  nie powiem  że nie.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

kusi mnie to zielone kółeczko przy jednym z nazwisk, nie powiem, że nie.

temperaturę uczuć to ma o milion wyższą niż za oknem  a jego spojrzenie ma w sobie tyle uczucia i obietnic  ale ja się boję wchodzić na głęboka wodę  parę razy się już topiłam

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

temperaturę uczuć to ma o milion wyższą niż za oknem, a jego spojrzenie ma w sobie tyle uczucia i obietnic, ale ja się boję wchodzić na głęboka wodę, parę razy się już topiłam

Teraz jest taki wieczór  że chciałabym umrzeć. Bez powodu. Nie mam ochoty na nic. Wracam  ze szkoły.  Będę wlokła się do domu  bo wiem  że czekają tam na mnie obowiązki. Nie umiem zmobilizować się ani do nich  ani do nauki. Jeszcze niedawno w takiej sytuacji zaczęłabym płakać. Nie pamiętam już  jak to się robi. Wiem  że mogłabym teraz olać ten pierdolony świat. Obojętność to podstawa. Tego się właściwie nauczyłam.

samotnacisza dodano: 1 listopada 2012

Teraz jest taki wieczór, że chciałabym umrzeć. Bez powodu. Nie mam ochoty na nic. Wracam ze szkoły. Będę wlokła się do domu, bo wiem, że czekają tam na mnie obowiązki. Nie umiem zmobilizować się ani do nich, ani do nauki. Jeszcze niedawno w takiej sytuacji zaczęłabym płakać. Nie pamiętam już, jak to się robi. Wiem, że mogłabym teraz olać ten pierdolony świat. Obojętność to podstawa. Tego się właściwie nauczyłam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć