głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zapomnialem.jak.sie.kocha

Wczoraj Damianem. Przedwczoraj z Damianem. Czas rekolekcji  ładna pogoda. Jutro targi. Jak można w tym wieku podjąć decyzję na resztę życia? Nielogicznie nielogiczne. Nie myśle o tym. Chyba nie umiem się zakochać. Zauroczenie  ale nie miłość ponad wszystko. Damian. Napisał  że to początek pięknej przyjażni. Chyba to wszystko żart. Dostałam od niego różę na dzień kobiet. A Tomek... Po tym co tu przeczytałam  okazało się  że nadal ważny. Miszmasz w głowie. PRZEŻYJEMY.  a.

blackthing dodano: 12 marca 2014

Wczoraj Damianem. Przedwczoraj z Damianem. Czas rekolekcji, ładna pogoda. Jutro targi. Jak można w tym wieku podjąć decyzję na resztę życia? Nielogicznie nielogiczne. Nie myśle o tym. Chyba nie umiem się zakochać. Zauroczenie, ale nie miłość ponad wszystko. Damian. Napisał, że to początek pięknej przyjażni. Chyba to wszystko żart. Dostałam od niego różę na dzień kobiet. A Tomek... Po tym co tu przeczytałam, okazało się, że nadal ważny. Miszmasz w głowie. PRZEŻYJEMY. /a.

Tu Ancia. Robiłam tu porządek. Nastawiłam się  na usunięcie wszystkiego  ale jestem zbyt słaba. Chcę jeszcze kiedyś do tego wrócić. Co teraz? Pamiętnik. Cała ja tutaj. Lepszego miejsca nie znam. Słit sikstin. 2014 rok. Nowy rok  nowa miłość  nowe plany  nowe nadzieje. Kiedyś się odnajdę. Kiedyś będę szczęśliwa  serio! No to zaczynam.  ancia.

blackthing dodano: 12 marca 2014

Tu Ancia. Robiłam tu porządek. Nastawiłam się, na usunięcie wszystkiego, ale jestem zbyt słaba. Chcę jeszcze kiedyś do tego wrócić. Co teraz? Pamiętnik. Cała ja tutaj. Lepszego miejsca nie znam. Słit sikstin. 2014 rok. Nowy rok, nowa miłość, nowe plany, nowe nadzieje. Kiedyś się odnajdę. Kiedyś będę szczęśliwa, serio! No to zaczynam. /ancia.

Wiesz? Chcę Ci podziękować. Podziękować za to  że byłam dla Ciebie najważniejszą osobą na świecie. Nie ważne  że to trwało kilka tygodni  może miesięcy. Ważne  że byłam i że w każdej chwili byłeś obok i samym Twoim jestestwem sprawiałeś  że ciąglę się uśmiechałam. Pokazałeś mi  że tak naprawdę przyjaźń to najpiękniejsze co może nas spotkać i udowodniłeś  jak cholernie boli jej utrata.  blackthing

blackthing dodano: 7 lipca 2013

Wiesz? Chcę Ci podziękować. Podziękować za to, że byłam dla Ciebie najważniejszą osobą na świecie. Nie ważne, że to trwało kilka tygodni, może miesięcy. Ważne, że byłam i że w każdej chwili byłeś obok i samym Twoim jestestwem sprawiałeś, że ciąglę się uśmiechałam. Pokazałeś mi, że tak naprawdę przyjaźń to najpiękniejsze co może nas spotkać i udowodniłeś, jak cholernie boli jej utrata. /blackthing

Przecięz nie umrę. Spokojnie. Jeszcze nie czas na to szczęście.  blackthing

blackthing dodano: 4 czerwca 2013

Przecięz nie umrę. Spokojnie. Jeszcze nie czas na to szczęście. /blackthing

 cz.1  Hej  Ty. Tak Ty. Wiem  że czytasz. Wiem  że widzisz. Musimy się pożegnać  wreszcie oficjalnie  prawda? Musimy powiedzieć sobie to czego nie mieliśmy odwagi powiedzieć w twarz. Hej  uspokój się  nie będę krzyczeć. Byliśmy szczeniakami  wszystko co nas otaczało było tak cudowne  że zapomnieliśmy o sobie. Dopiero wyruszaliśmy w całą tą drogę zwaną życiem  kto by się tam bawił w poważne związki  daj spokój. Mimo wszystko  kochałam Cię. Całym tym swoim niedojrzałym sercem  całym swoim dziecinnym zachowaniem i wybrykami głupiej gówniary. Kochałam Cię tak jak tylko potrafiłam  chociaż tak dalekie to od ideału. Było co było  niczego nie zmienimy. Odszedłeś  tak widocznie miało być. Chciałam tylko otwarcie Cię puścić. Pozwolić odejść wszystkim wspomnieniem  chociaż tych pięknych jest tak wiele. Nie chcę czuć do Ciebie nienawiści  miłości też. Nie chcę czuć do Ciebie nic. Byłeś i dalej będziesz w jakimś stopniu dla mnie ważny  takich facetów się nie zapomina  ale ruszamy naprzód.  esperer

blackthing dodano: 4 czerwca 2013

[cz.1] Hej, Ty. Tak Ty. Wiem, że czytasz. Wiem, że widzisz. Musimy się pożegnać, wreszcie oficjalnie, prawda? Musimy powiedzieć sobie to czego nie mieliśmy odwagi powiedzieć w twarz. Hej, uspokój się, nie będę krzyczeć. Byliśmy szczeniakami, wszystko co nas otaczało było tak cudowne, że zapomnieliśmy o sobie. Dopiero wyruszaliśmy w całą tą drogę zwaną życiem, kto by się tam bawił w poważne związki, daj spokój. Mimo wszystko, kochałam Cię. Całym tym swoim niedojrzałym sercem, całym swoim dziecinnym zachowaniem i wybrykami głupiej gówniary. Kochałam Cię tak jak tylko potrafiłam, chociaż tak dalekie to od ideału. Było co było, niczego nie zmienimy. Odszedłeś, tak widocznie miało być. Chciałam tylko otwarcie Cię puścić. Pozwolić odejść wszystkim wspomnieniem, chociaż tych pięknych jest tak wiele. Nie chcę czuć do Ciebie nienawiści, miłości też. Nie chcę czuć do Ciebie nic. Byłeś i dalej będziesz w jakimś stopniu dla mnie ważny, takich facetów się nie zapomina, ale ruszamy naprzód. /esperer
Autor cytatu: esperer

 cz.2  Idziemy  choć nie trzymamy się za ręce i nigdy więcej już nie złapiemy. Miłego życia  naprawdę. Hej  uspokój się  to koniec  naprawdę. Nic nie ułożymy  nic nie zburzymy. Korzystaj z życia takim jakim jest  baw się do upadłego  pij wieczorem rano budź się z kacem nie wiadomo obok kogo. Proszę Cię  żyj. Hej  spokój! Nas nie ma  czas powiedzieć sobie to ostateczne  żegnaj   które nie zapowiada żadnego powitania za jakiś czas. Wiem  że nawet jeśli tylko chwilowo to kochaliśmy się  wiem  że przez chwilę to było szczere. Idź już. Jesteś wolny  tak jak teraz wolny jest mój umysł. Zapomnijmy o tym co było  a w momentach tęsknoty przypomnijmy sobie  że to nigdy nie miało sensu. Ostatni raz przytulam Cię w myślach  ostatni raz uprawiamy tam seks i ostatni raz mnie dzisiaj zostawiasz. Trzymaj się  cześć  żegnaj bezpowrotnie. Hej  uspokój się  już po wszystkim.  esperer

blackthing dodano: 4 czerwca 2013

[cz.2] Idziemy, choć nie trzymamy się za ręce i nigdy więcej już nie złapiemy. Miłego życia, naprawdę. Hej, uspokój się, to koniec, naprawdę. Nic nie ułożymy, nic nie zburzymy. Korzystaj z życia takim jakim jest, baw się do upadłego, pij wieczorem rano budź się z kacem nie wiadomo obok kogo. Proszę Cię, żyj. Hej, spokój! Nas nie ma, czas powiedzieć sobie to ostateczne "żegnaj", które nie zapowiada żadnego powitania za jakiś czas. Wiem, że nawet jeśli tylko chwilowo to kochaliśmy się, wiem, że przez chwilę to było szczere. Idź już. Jesteś wolny, tak jak teraz wolny jest mój umysł. Zapomnijmy o tym co było, a w momentach tęsknoty przypomnijmy sobie, że to nigdy nie miało sensu. Ostatni raz przytulam Cię w myślach, ostatni raz uprawiamy tam seks i ostatni raz mnie dzisiaj zostawiasz. Trzymaj się, cześć, żegnaj bezpowrotnie. Hej, uspokój się, już po wszystkim. /esperer
Autor cytatu: esperer

 Fikcja zwalcza samotność.

blackthing dodano: 15 maja 2013

"Fikcja zwalcza samotność."

Z dnia na dzień  coraz ciężej mi oddychać.   blackthing

blackthing dodano: 28 marca 2013

Z dnia na dzień, coraz ciężej mi oddychać. / blackthing

Miłość to kpina  a ta z kina nie zagląda tu.   Buka. ♥

blackthing dodano: 16 marca 2013

Miłość to kpina, a ta z kina nie zagląda tu. / Buka. ♥

Udało Ci się mnie rozpierdolić. Już się nie śmieję tak jak kiedyś  już nie powoli zapominam jak to jest wygłupiać się z Tobą  zapomniałam jak to jest wariować i ganiać się z Tobą na korytarzu  olewać panią która zawsze krzyczała: 'Tomek zostaw tą biedną Anię'  śmiać się z tego  a potem pograć razem w pingponga. Ale nie zapomniałam Twojego wzroku  uśmiechu. Wciąż myślę o gestach jakie wykonujesz i o tej bezcennej minie  kiedy śmiejesz się jak debil  albo jak puszczałeś oczko do mnie. Pamiętam jeszcze zapach  który czułam kiedy przytulałam się do Ciebie. Niewyraźny  ale cudowny zapach. Nie chcę o tym zapominać. Ale wiem  że w końcu receptory zmysłów  nie będą w stanie odtworzyć takich szczegółów  które teraz widzę doskonale  mimo że nie jesteś obok. Nie przyzwyczajaj mnie do braku siebie.   blackthing

blackthing dodano: 12 marca 2013

Udało Ci się mnie rozpierdolić. Już się nie śmieję tak jak kiedyś, już nie powoli zapominam jak to jest wygłupiać się z Tobą, zapomniałam jak to jest wariować i ganiać się z Tobą na korytarzu, olewać panią która zawsze krzyczała: 'Tomek zostaw tą biedną Anię', śmiać się z tego, a potem pograć razem w pingponga. Ale nie zapomniałam Twojego wzroku, uśmiechu. Wciąż myślę o gestach jakie wykonujesz i o tej bezcennej minie, kiedy śmiejesz się jak debil, albo jak puszczałeś oczko do mnie. Pamiętam jeszcze zapach, który czułam kiedy przytulałam się do Ciebie. Niewyraźny, ale cudowny zapach. Nie chcę o tym zapominać. Ale wiem, że w końcu receptory zmysłów, nie będą w stanie odtworzyć takich szczegółów, które teraz widzę doskonale, mimo że nie jesteś obok. Nie przyzwyczajaj mnie do braku siebie. / blackthing

Umieram żyjąc  nawet nie wiesz jak to boli..   blackthing

blackthing dodano: 11 marca 2013

Umieram żyjąc, nawet nie wiesz jak to boli.. / blackthing

Przecież wiesz  że bez Ciebie nie dam rady żyć.   blackthing

blackthing dodano: 11 marca 2013

Przecież wiesz, że bez Ciebie nie dam rady żyć. / blackthing

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć