 |
|
Jedno zwykłe 'cześć' może prowadzić do miliona innych rzeczy .
|
|
 |
|
To nie brak miłości, to nie błędy, to nie sprzeczki sprawiły, że nie ma już mojego M i Twojego Y. To kłamstwa, które leciały jak najpiękniejsze ptaki z Twoich ust wprost do mnie. Zachwycały mnie swą nietuzinkowością, różnorodnością i oryginalnością. Sprawiały, że nie potrafiłem oddychać ani spać wciąż myśląc o każdym słowie i wyrazie Twojej twarzy wypowiadającej go. Biegłem za każdym wyrazem jak dziecko za motylem na łące. Chciałem je uchwycić i zachować już na zawsze w sercu wraz z Twoim spojrzeniem. Chciałem by były definicja Twojego imienia i Słońcem w pochmurne dni. Ale za chwilę obraz malowany Twoimi czerwonymi wargami spadł i rozpadł się na części. Miał na sobie pokrywę iluzji, która również zamieniła się na drobne fragmenty. Ptaki okazały się sępami. Jestem jak Prometeusz, ale różni nas to, że ja ukradłem Anioła Bogom, a oni za karę zesłali sępy by codziennie na nowo zjadały moje serce.
|
|
 |
|
To było bardzo piękne, zobaczyć Cię po raz pierwszy i myśleć bez słów: chcę.
|
|
 |
|
jedna miłość umiera, by móc zastąpić ją
|
|
 |
|
najbardziej zaufanych swoich ludzi ogranicz, mogą się okazać skurwysynami.
|
|
 |
|
To jest własnie prawdziwa miłość. Kiedy kochasz bez względu na wszystko, kiedy potrafisz wybaczyć nawet, kiedy bardzo cierpiałaś. Kiedy w tej własnie jednej osobie skupia się cały Twój świat i jej szczęścia pragniesz najbardziej, czasem nawet kosztem własnego.
|
|
 |
|
I choćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała, że Cię nienawidzę i że masz się wynosić, nie możesz odejść. Rozumiesz? Nie możesz.
|
|
 |
|
Zatrzymaj się. Przestań grzebać w szufladzie biurka, odstaw sok na bok, zabierz te dokumenty z pod klawiatury, usiądź wygodnie i posłuchaj. Tak właśnie Ty. Skup się na tym co czytasz. Dziś mamy 25 kwietnia 2013 roku. Za oknem świeci słońce a wiosna wkracza szybkim krokiem do naszych ogrodów. Niebo jest lekko przychmurzone ale to nie przeszkadza w odczuwaniu szczęścia prawda? Nie, nie zaprzeczaj ten dzień jest tylko jeden. Więcej 25kwietnia w tym roku nie będzie. Spędziłeś cały dzień robiąc rzeczy które nie dają ci szczęścia. Mija kolejny dzień twojego życia a Ty z niego nie korzystasz. Wstawaj! wyjdź z domu, weź rower i rozluźnij się. Albo idź na spacer. Spędź czas z przyjaciółmi. Pozwól sobie odpocząć i przypomnij jak to jest się śmiać. Twój humor zależy od Ciebie a dzień który mija służył do tworzenia wspomnień a nie marnotrawstwa czasu. Chcesz szczęścia a nie szukasz go. Nic nie robisz by przyszło tylko marudzisz a nie powinieneś!. Zostaw ten komputer i idź, baw się, żyj./bekla
|
|
 |
|
Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie, w moich oczach, a może w krwi, że zasłużyłem na karę, która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis, nie ja pisałem każdą literę, nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia, że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot, który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje, że tak szybko zostaje oceniony, przez to, że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką, mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację, może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę, zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.
|
|
 |
|
A może by się tak zapomnieć? Stanąć na wieżowcu w nocy i stawiając krok w przepaść nie myśleć już o niczym innym prócz wschodu słońca na plaży gdy powietrze wciąż pachnie deszczem./bekla
|
|
 |
|
kochałeś ją zbyt mocno i zanurkowałeś zbyt głęboko/passenger
|
|
 |
|
`Jeśli nie otrzymujesz cudu ... stań się nim.
|
|
|
|