 |
|
Gdybyś chciał, bym umarła dla Ciebie - umarłabym.
|
|
 |
|
Cześć. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze. Szkoda, że się nie odzywasz, bo bardzo mi tego brakuje, ale jesteś pewnie zbyt zapracowany. Chciałam Ci tylko powiedzieć, że pomijając jeden najważniejszy fakt iż nie ma już Ciebie w moim życiu, to w sumie wszystko się układa. Tęsknie bardzo, bardzo mocno, wiesz? / napisana
|
|
 |
|
W życiu każdego z nas przychodzi taki moment, że uświadamiasz sobie, że stoisz w miejscu, nic nie robisz, że swoim życiem. Jednocześnie wiesz, że pewien rozdział trzeba zamknąć, nawet jeżeli nie chce się tego, nawet jeśli jest to, czego najbardziej się obawiasz. Właśnie w tym rozdziale, którego tak boisz się zamknąć, jest On. Z jednej strony myślisz ``Tak właśnie powinnam zrobić, wymazać Go ze swojego życia.`` Ale to nie prawda, bo kiedy przypomnisz sobie Jego niebieskie tęczówki, na twojej twarzy od razu pojawia się uśmiech. Przypominasz sobie wtedy Jego głos, który był najpiękniejszą melodią dla Twoich uszu. Doskonale pamiętasz dotyk Jego dłoni, tak bardzo delikatnych a zarazem tak cholernie męskich. Uwielbiałaś sposób w jaki się poruszał, mogłaś patrzeć na Niego bez końca. Teraz, gdy zobaczysz Go na ulicy, nie masz siły powstrzymać łez, bo wiesz, że tego wszystkiego już nie będzie, nie będzie tych codziennych spotkań, tego wszystkiego, bez czego nie mogłaś funkcjonować.
|
|
 |
|
Nie za wszystko da się przeprosić, ale wszystko można wybaczyć. Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa./ N
|
|
 |
|
Nie wiem czy przy porannej kawie czy w pracy. Nie wiem czy przed snem czy pod prysznicem. Nie wiem czy w sklepie czy w samochodzie. Nie wiem kiedy, ale mam nadzieję, że każdego dnia jest chociażby jedna chwila kiedy pomyślisz o mnie. / napisana
|
|
 |
|
Jestem więźniem Jego serca, jestem tak niewyobrażalnie mała w obliczu tej miłości, bezbronna jak nigdy, odważna jak zawsze. Kocham tak mocno,że żadna ludzka siła nie jest w stanie tego zmienić, nie przyjmuję argumentów, nie idę na kompromisty, mam miłość, którą odkąd pamiętam stawiam na piedestale. Nie ma nic ważniejszego, nic ponad to,że gdzieś istnieją te szare oczy, ten uśmiech, pełne wargi i serce, które biję tylko dla mnie. Jest moim życiem, całym światem. Jest moim mężczyzną kumplem,kochankiem,przyjaciółką,bratem. To chore,ale prócz niego nie potrzebuję nic, na nim kończy się mój świat, w nim się streszcza i cholera nie mogę wypuścić tego z moich rozedrganych dłoni, coby się nie działo, muszę kurczowo zatrzymywać ten skarb. / nerv
|
|
 |
|
Boże, ja po prostu boję się o nim zapomnieć. Boję się uporządkowania wszystkich wspomnień i zamknięcia ich w wielkim pudle. Boję się pustki, która nadejdzie wraz z tymi dniami kiedy pogodzę się z jego odejściem. Tak zwyczajnie boję się chwil kiedy jego nie będzie już w żadnej sferze mojego życia, nawet w myślach. Uzależniłam się od niego. Tak cholernie uzależniłam się od wspomnień o nim i od analizowania naszej wspólnej przeszłości. To jest chore, nienormalne i popierdolone. Ja jestem chora. / napisana
|
|
 |
|
Jeżeli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można.
|
|
 |
|
Nie wiem ile to trwało, ale było nam dobrze razem. / i.need.you
|
|
|
|