 |
|
jeśli naprawdę nie ma innego wyjścia, i musimy się rozdzielić, puścić swoje dłonie, skierować się w przeciwnych kierunkach - dobrze. tylko nie zapominaj. wspomnij czasem mój śmiech, to, jak czule mnie łaskotałeś, zakładałeś kosmyk moich włosów za ucho i jak zaciskałeś swoje palce pomiędzy moimi. nie zakopuj mnie gdzieś na dnie wspomnień, w najciaśniejszym kącie serca. i choć niewątpliwie wszystko w środku rozpadnie mi się w drobne kawałki - pozwolę Ci odejść, lecz spójrz czasem w niebo, kiedy księżyc będzie lśnił pełnią, i szepcz pod nosem moje imię. usłyszę. sercem.
|
|
 |
|
nie rób Jej tego. nie z dnia na dzień. nie wychodź z Jej mieszkania całując w czoło, jak gdyby nic, nie wyrzucaj karty sim do śmietnika za rogiem, nie pakuj się, nie wyjeżdżaj. nie zostawiaj Jej, kurwa. nie teraz, kiedy jedynym, co posiada - jesteś Ty.
|
|
 |
|
przyjdź. teraz, kiedy siedzę w jakiś podniszczonych ciuchach i niesfornym kucyku, kiedy mam lekko podkrążone oczy i czerwone policzki po treningu. tak o, bez zapowiedzi. tak jak dawniej, gdy wszystko było piękne, proste i jakoś ciągnęło się do przodu.
|
|
 |
|
krążki pezeta? w sumie wszystkie kolejne muzyki - klasyczną, poważną, rozrywkową i emocjonalną można byłoby spiknąć w jedną - muzykę idealną.
|
|
 |
|
Każdego dnia, kiedy myślę o nas, wiem, że mogę wszystkie trudności pokonać.By być blisko, robić z Tobą wszystko I nie ma miejsca na zagrania nieczyste, numer jeden, to chyba oczywiste./ VERBA
|
|
 |
|
A Ty wciąż się drobnym kłamstwem zadowalasz ♥
|
|
 |
|
nadal kroczę drogą wyboistą
w piekle już jedną nogą pewnie za to wszystko.
|
|
 |
|
I po trochu znowu siebie odnajdziemy ♥
|
|
 |
|
Kochaj mój intelekt. Cycki kiedyś mi obwisną.
|
|
 |
|
Wtuliłabym się w Ciebie. Byłoby mi lepiej ♥ //ananas_w_puszce
|
|
 |
|
A kiedy Cię przytulam, zamykam oczy ze szczęścia. ZAWSZE ♥
|
|
|
|