głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaidealna

no to witam w klubie! teksty briefly dodał komentarz: no to witam w klubie! do wpisu 26 czerwca 2013
Jestem przekonana  że najważniejszą decyzją  jaką podejmuje istota ludzka  jest wybór  z kim spędzi życie  może już do końca.

niekoffana dodano: 26 czerwca 2013

Jestem przekonana, że najważniejszą decyzją, jaką podejmuje istota ludzka, jest wybór, z kim spędzi życie, może już do końca.

Tego się nie da naprawić. To jest źle zepsute.

niekoffana dodano: 26 czerwca 2013

Tego się nie da naprawić. To jest źle zepsute.

Ludzie  którzy mają całkowicie puste łby  zawsze żyją najdłużej. Niczym się nie martwią  ciśnienie krwi mają w normie i nie grozi im  że wykorkują na serce albo wylew.

niekoffana dodano: 26 czerwca 2013

Ludzie, którzy mają całkowicie puste łby, zawsze żyją najdłużej. Niczym się nie martwią, ciśnienie krwi mają w normie i nie grozi im, że wykorkują na serce albo wylew.

mnie tak wszyscy poniszczyli  że nawet nie umiem się przejmować   to jest stan takiego zniszczenia i wewnętrznego rozpierdolu  że w gruncie rzeczy już Ci wszystko jedno i zamiast płakać  zaczynasz się śmiać

niekoffana dodano: 26 czerwca 2013

mnie tak wszyscy poniszczyli, że nawet nie umiem się przejmować - to jest stan takiego zniszczenia i wewnętrznego rozpierdolu, że w gruncie rzeczy już Ci wszystko jedno i zamiast płakać, zaczynasz się śmiać

♥!!! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ♥!!! do wpisu 26 czerwca 2013
To jest tak  że wpadasz w wir zabawy. Alkohol  używki i imprezy ze znajomymi. Żyjesz od blanta do kieliszka  od kieliszka do przypadkowego kolesia. Życie nabiera tempa  zapominasz. Wszystko dzieję się tak szybko  nie masz czasu myśleć  nie masz czasu na złożenie jednego zdania  a co dopiero na wspominanie przeszłości. Mija kilka dni  czas stop  przerwa. Co wtedy? Wtedy budzisz się z bólem głowy  nie wiadomo obok kogo  nie wiadomo z jakimi wspomnieniami  bo przecież tylko się bawiłaś. I wiesz co się dzieję? Przeszłość wraca. Wali Cię z liścia w pysk i mści się za te kilka dni zapomnienia  jeszcze większym bólem niż tym  którego chciałaś się pozbyć. Tak właśnie jest. Nie pozbędziesz się tego co jest w Tobie. Możesz próbować  ale nic z tego. Po każdej chwili zapomnienia  rzeczywistość jest jeszcze cięższa do zniesienia. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2013

To jest tak, że wpadasz w wir zabawy. Alkohol, używki i imprezy ze znajomymi. Żyjesz od blanta do kieliszka, od kieliszka do przypadkowego kolesia. Życie nabiera tempa, zapominasz. Wszystko dzieję się tak szybko, nie masz czasu myśleć, nie masz czasu na złożenie jednego zdania, a co dopiero na wspominanie przeszłości. Mija kilka dni, czas stop, przerwa. Co wtedy? Wtedy budzisz się z bólem głowy, nie wiadomo obok kogo, nie wiadomo z jakimi wspomnieniami, bo przecież tylko się bawiłaś. I wiesz co się dzieję? Przeszłość wraca. Wali Cię z liścia w pysk i mści się za te kilka dni zapomnienia, jeszcze większym bólem niż tym, którego chciałaś się pozbyć. Tak właśnie jest. Nie pozbędziesz się tego co jest w Tobie. Możesz próbować, ale nic z tego. Po każdej chwili zapomnienia, rzeczywistość jest jeszcze cięższa do zniesienia./esperer

Czasami ból jest tak wielki że nie mogę złapać oddechu. Kurczę się w sobie  a jakaś niewidzialna dłoń miażdży mi serce szyderczo się przy tym śmiejąc. Wiesz  ból ma kształt jego twarzy i brzmi jak jego ostatnie słowa. esperer

esperer dodano: 26 czerwca 2013

Czasami ból jest tak wielki,że nie mogę złapać oddechu. Kurczę się w sobie, a jakaś niewidzialna dłoń miażdży mi serce szyderczo się przy tym śmiejąc. Wiesz, ból ma kształt jego twarzy i brzmi jak jego ostatnie słowa./esperer

mówili mi  że mam talent. namawiali  bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam długo  i dobrze. trenowałam godzinami  wylewając z siebie litry potu  a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę  której ojciec wmówił  że jest śmieciem. tańczyłam  mówiąc sobie  masz talent   i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie  nowy  talent'   do skręcania jointa  i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra  trenowałam codziennie. piłam dużo  tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej  ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie  przećpałaś mnie . dziś mój talent sprawia  że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem  że spieprzyłam  na całej lini.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 26 czerwca 2013

mówili mi, że mam talent. namawiali, bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam,długo, i dobrze. trenowałam godzinami, wylewając z siebie litry potu, a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę, której ojciec wmówił, że jest śmieciem. tańczyłam, mówiąc sobie "masz talent", i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie, nowy "talent' - do skręcania jointa, i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra, trenowałam codziennie. piłam dużo, tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej, ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie "przećpałaś mnie". dziś mój talent sprawia, że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem, że spieprzyłam, na całej lini. || kissmyshoes

pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita  po pół ? jak wiecznie brakowało hajsu  a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki  a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach  próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło  i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza  a jeszcze bardziej świadomość tego że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli   mamy pracę mieszkania stabiizację   tak wiele się zmieniło  oprócz jednego   kawę nadal dzielimy  po pół   bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni  i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 26 czerwca 2013

pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita "po pół"? jak wiecznie brakowało hajsu, a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki, a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach, próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło, i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza, a jeszcze bardziej świadomość tego,że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli - mamy pracę,mieszkania,stabiizację - tak wiele się zmieniło, oprócz jednego - kawę nadal dzielimy "po pół", bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni, i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. || kissmyshoes

co chcesz wiedzieć? to że znowu płaczę? że ZNOWU jestem wściekła  bo nie trzymałam się planu? tak  znowu zaczynam od nowa. znowu muszę coraz więcej ćwiczyć i mniej jeść. znowu to co osiągnęłam odeszło. znowu  chociaż to miało nigdy nie nastąpić. chcę krzyczeć i uwolnić się od bólu ukrytego na samym dnie poranionego serca. chcę wreszcie bez obrzydzenia spojrzeć w odbicie i uśmiechając się stwierdzić  że jestem zajebista. i zrobię wszystko  naprawdę wszystko aby to osiągnąć. już raz prawie dałam radę  teraz także mi się uda. mimo  że powoli zaczyna brakować mi sił  wciąż w to wierzę.

briefly dodano: 26 czerwca 2013

co chcesz wiedzieć? to że znowu płaczę? że ZNOWU jestem wściekła, bo nie trzymałam się planu? tak, znowu zaczynam od nowa. znowu muszę coraz więcej ćwiczyć i mniej jeść. znowu to co osiągnęłam odeszło. znowu, chociaż to miało nigdy nie nastąpić. chcę krzyczeć i uwolnić się od bólu ukrytego na samym dnie poranionego serca. chcę wreszcie bez obrzydzenia spojrzeć w odbicie i uśmiechając się stwierdzić, że jestem zajebista. i zrobię wszystko, naprawdę wszystko aby to osiągnąć. już raz prawie dałam radę, teraz także mi się uda. mimo, że powoli zaczyna brakować mi sił, wciąż w to wierzę.

podejdź bliżej. czujesz? każdy milimetr mojej skóry wysechł. moja jedyna osłona  tarcza która broniła mnie przed ujawnieniem moich słabości powoli się kruszy. czuję na niej twój dotyk  dotyk jego i kogoś jeszcze innego. to pali. kurczę się z bólu na środku łóżka i jak małe dziecko błagam aby przestać. nie zniosę tego. czuję się źle z uczuciem  że w każdej chwili mogę nie dać rady ratować ledwie trzymających się kawałków przed nimi. poznają jaka jestem naprawdę. nie chcę tego. jestem zbyt słaba i zepsuta aby ktokolwiek mógł to zobaczyć.

briefly dodano: 26 czerwca 2013

podejdź bliżej. czujesz? każdy milimetr mojej skóry wysechł. moja jedyna osłona, tarcza która broniła mnie przed ujawnieniem moich słabości powoli się kruszy. czuję na niej twój dotyk, dotyk jego i kogoś jeszcze innego. to pali. kurczę się z bólu na środku łóżka i jak małe dziecko błagam aby przestać. nie zniosę tego. czuję się źle z uczuciem, że w każdej chwili mogę nie dać rady ratować ledwie trzymających się kawałków przed nimi. poznają jaka jestem naprawdę. nie chcę tego. jestem zbyt słaba i zepsuta aby ktokolwiek mógł to zobaczyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć