 |
|
może wyglądam na delikatną i wrażliwą, ale
obiecuje, frajerze, że tak łatwo kurna nie będzie
|
|
 |
|
ej dziewczynko, pachniesz jak prostytutka.
|
|
 |
|
jedynym sposobem na nie myślenie o nim jest odcięcie sobie głowy
|
|
 |
|
to nie żadne fifirifi tylko miłość, frajerska pało.
|
|
 |
|
to nie do mnie, nie o mnie i nie ja, prawda?
|
|
 |
|
moje oczy czasami płaczą, kiedy głowa sobie przypomina.
|
|
 |
|
kiedyś wszystko się ułoży..dwa metry pod ziemią.
|
|
 |
|
Dziękuję tym, co są, będą, byli. Pierdolę tych, co się odwrócili .
|
|
 |
|
przy innych? mogę jedynie istnieć. przy Tobie, żyję. / endoftime.
|
|
 |
|
moje szczęście? pachnie nim, jest jego wzrostu, ma kształt jego ust. / endoftime.
|
|
 |
|
całokształt uczuć zawarty w słowach, kolejne linijki wersów przesiąknięte wczorajszymi łzami. wiesz.. ten pominięty ból, wraz z wewnętrzną tęsknotą, każdego dnia coraz silniej rozrywa klatkę piersiową. / endoftime.
|
|
 |
|
teraz już wiem, że każde z nas, z czasem po prostu pogubiło się w labiryncie złudzeń, w tej stercie obietnic, będących kiedyś podstawą tego co budowaliśmy, jakby fundamentem każdego z uczuć pozwalającym przetrwać. / endoftime.
|
|
|
|