 |
|
i co ja mogę na to że kiedy twoja sylwetka pojawia się na moim polu widzenia ja nie potrafię się opanować? idiotyczne zachowanie mojego serca wzbudzone dziwną pracą mózgu jest nieuniknione.
|
|
 |
|
widocznie jestem tu po to by uszczęśliwiać a nie być szczęśliwą. najprawdopodobniej takie jest moje powołanie. i tego się trzymajmy.
|
|
 |
|
kupiłam perfum którego używasz. wiem że to idiotyczne i głupie ale przynajmniej mam twój zapach na własność. to już coś.
|
|
 |
|
to idiotyczne że w moich wpisach kieruje się wprost do ciebie, przecież wiadomo, że nigdy tego nie przeczytasz. już ja się o to postaram.
|
|
 |
|
nie jesteś mój ale jesteś. to jest najważniejsze. są szanse, że kiedyś jeszcze cię zobaczę. nie zniosłabym myśli, że już nigdy nie ujrzę twoich słodkich ruchów, nie poczuję twojego zapachu. żyję nadzieją.
|
|
 |
|
jedno imię, jedno słowo. jeden cholerny głupi zwrot a potrafi w nieodwracalny sposób zmodyfikować pracę mojego mózgu a co za tym idzie pracy serca.
|
|
 |
|
czasami wspomnienia wywierają taką potężną moc na naszym mózgu, że podświadomie szukamy pretekstu aby powspominać to jeszcze raz, wbrew sobie i swym założeniom.
|
|
 |
|
wczoraj cieszyłam się z tego przypadku, z tego dziwnego zbiegu okoliczności, lecz dziś oddałabym wszystkie moje najcenniejsze rzeczy aby cofnąć czas i wybrać wtedy inną drogę.
|
|
 |
|
to niewiarygodne jak nieświadomie człowiek niszczy człowieka.
|
|
 |
|
takie wmawianie sobie że w końcu przejdzie to chujnia. trzeba pogodzić się z tą świadomością i rozkoszować się świeżym zapachem fikcji w swych myślach.
|
|
|
|