 |
|
Nie widzę tego końca w Twoich oczach. Żadne z nas tym nie pierdolnęło, nie w sercu./esperer
|
|
 |
|
marzę,by świat przestał istnieć.
|
|
 |
|
wiesz jak to jest nie mieć siły,by wstać z łóżka? nie mieć sił nawet na łzy mimo bólu który atakuje Twoje serce? wiesz jak to jest kiedy stajesz się obojętny na świat? na to,co cię spotka? wiesz jak to jest żyć obojętnością,żyć na siłę? nie wiesz,więc nie mów,że wiesz co czuję każdego dnia,gdy upadam na twarz.
|
|
 |
|
szukam chwilowych przyjemności nie mając większych aspiracji,jestem rozpaczona.
|
|
 |
|
bez Ciebie życie stało się nieznośnym ciężarem.
|
|
 |
|
jak dalej żyć,kiedy brak już sił?
|
|
 |
|
nikomu nie pokazuję,co siedzi we mnie,w sercu,które ledwo bije. maska twardziela,często ją nakładam. na zewnątrz spokój,opanowanie,w środku tornado bólu. poduszka cała zalana od łez.leżę,zwinięta w kłębek,w głowie tysiąc myśli,co zrobić? nie umiem sobie poradzić,boli mnie życie. boli mnie również to,że nie mogę odejść ze względu na bliskich.. jak będzie dalej? tego nie wiem i wiedzieć nie chcę. a może wkrótce nastanie czas na uwolnienie się od życia? tego wyczekuję.
|
|
 |
|
nie wiem,czym jest mój świat,bez Ciebie.
|
|
 |
|
nie mogę zrozumieć tego,że Cię więcej nie zobaczę.
|
|
|
|