 |
|
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle.
|
|
 |
|
jej dziwnym nawykiem było zasypianie z otwartą książką w ręce. fakt ten dawał jej niepodważalne usprawiedliwienie jej zapuchniętych co rano oczu. niech myślą, że całe noce zgłębia tajemnice literatury. po co im wiedzieć, że tak naprawdę żałośnie przez pół nocy spogląda w ekran komputerowego monitora z nadzieją, że zobaczy migającą, pomarańczową kopertę z Twoim imieniem.
|
|
 |
|
nie chciał małej dziewczynki o wielkim sercu. chciał zimną sukę, którą wszystko jebie. a gdy już ją dostał? uznał, że jest za wulgarna, jak na niego.
|
|
 |
|
ja nie przeklinam. używam tylko partykuły wzmacniające. a wszystko przez Ciebie, kochanie. więc nie pierdol, że jestem wulgarna, okej?
|
|
 |
|
gdybym miała więcej odwagi, może bym nacisnęła zieloną słuchawkę, gdy telefon wibrował a na ekranie wyświetlało się twoje imię. nacisnęłabym ją i zmierzyła się ze wspomnieniami, które uderzyły by mnie ze zdwojoną siłą, gdybym usłyszała twój głos. pewnie wcale się nie zmienił, wciąż jest trochę niski z lekką chrypką od fajek. serce by mi zadrżało, dłonie się spociły, a oddech stałby się nierównomierny. dobrze chociaż, że nie widziałbyś tego jak nie panuję nad wodospadem gorących łez spływających aż do szyi. nie chcę płakać, nie chcę mieć spazm i nie chcę odchrząkiwać starając się niby spokojnie odpowiadać na twoje zwykłe pytanie: - jak tam się trzymasz? - bo kurwa wcale się nie trzymam, wiesz. już dawno puściłam. dlatego wolę wyłączyć telefon, nie słyszeć twojego głosu, nie kłamać ci do słuchawki, że u mnie jest cudownie. gdy już ją odłożę, nie chcę podczas kolejnych dni zadręczać się, czemu spieprzyliśmy wszystko.
|
|
 |
|
a rzuć mnie w chuj, wywal mnie ze swojego życia w pizdu jak jesteś tak zajebiście z nią szczęśliwy.
|
|
 |
|
następnym razem jak nie będziesz miał co robić, to nie wpierdalaj się w moje myśli. zrób coś pożytecznego. nie wiem.. śmieci wynieś?
|
|
 |
|
pogadajmy o rzeczach realnych o wódce, fajkach, czekoladzie, kawie, chujowym dniu, wkurwiających sąsiadach a nie o jakiś miłościach, miłostkach i innych pierdołach.
|
|
 |
|
mówisz, że mam wyjebane tak? kurwa jak będę miała wyjebane to Ci żyć nie dam wiec uważaj.
|
|
 |
|
I kiedy pada hasło "bez skojarzeń" wszyscy nagle mają grzeszne myśli ;D
|
|
 |
|
Wtedy ci zazdrościłam , że przed snem dostawałaś około dziesięciu sms'ów na dobranoc od 'kumpli'. Teraz zazdroszczę sobie , że kładąc się spać odczytuję jedną wiadomość , od tej jedynej , wyjątkowej osoby - Jego.
|
|
 |
|
Mężczyzn możesz analizować, kobiety tylko podziwiać.
|
|
|
|