 |
|
czasem trzeba spuścić trochę z tonu, po co się zniżać do czyjegoś poziomu.
|
|
 |
|
uwielbiałam to, jak w środku naszego pocałunku, czułam jak się uśmiechasz.
|
|
 |
|
Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy.
|
|
 |
|
teoretycznie nie powinnam tęsknić ale obydwoje wiemy, że praktyka często bywa sprzeczna z teorią.
|
|
 |
|
Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech.
|
|
 |
|
Najsmutniejsze są oczy, w których zgasła nadzieja.
|
|
 |
|
Czasami zastanawiam się co teraz robisz, gdzie jesteś, o czym myślisz.
|
|
 |
|
wrażliwy? czuły? delikatny? weź sprawdź, bo może to kobieta.
|
|
 |
|
i tylko spróbuj klepnąć mnie w tyłek, a tak ci przypierdolę, że przeczujesz wiosnę, albo od razu cztery pory roku.
|
|
 |
|
On debil wciąż nie kumał, że ma toksyczny dotyk.
|
|
 |
|
Bo ja sobie lubię wmawiać, że tą niebieską koszulkę, która tak mi się podoba ubierasz właśnie dla mnie.
|
|
 |
|
pierdole facetów którzy oceniają dziewczyny na podstawie głębokości jej stanika.
|
|
|
|