 |
|
twoje oczy troche smutne, chyba patrzą prosto w moje
|
|
 |
|
kocham Cię. będę Cię kochała do dnia, w którym umrę. a jeśli po tym jest jakieś życie, to wtedy też będę Cię kochała.
|
|
 |
|
don't break, don't break my heart
and i won't break your heart-shaped glasses
|
|
 |
|
Ale nie martw się, przypomnę sobie o Tobie o trzeciej nad ranem, kompletnie pijana zadzwonię / dalide
|
|
 |
|
Nikt nigdy za mną nie tęsknił. Ludzie zwykle cieszą się, że mnie nie ma.
|
|
 |
|
brakuje mi w łóżku mężczyzny. Żeby móc się do niego przytulić, żeby osłonił mnie przez tym dorosłym życiem, żeby się porozkoszować ciepłem drugiej osoby. Żeby się z nim kochać i wiedzieć, że stoi za tym fascynacja jakaś, jakieś uczucie
|
|
 |
|
Gdy zasypiam, myślę o Tobie.
Gdy się budzę, myślę o Tobie.
Cokolwiek robię, myślę o Tobie.
Ty jeden ciągle jesteś w mojej głowie.
To jest niekontrolowane, potrzebne mi tak jak oddychanie.
Uzależnieniem jest kochanie Ciebie,
Marzeniem ciągłe patrzenie na Ciebie,
Największą słodkością całowanie Ciebie,
Przy Tobie czuję się jak w siódmym niebie
|
|
 |
|
kiedy stoisz przede mną i patrzysz na mnie, cóż ty wiesz o moich wewnętrznych cierpieniach i cóż ja wiem o twoich. nawet gdybym upadł przed tobą i szlochając powiedział ci o moich, cóż więcej mógłbyś wiedzieć o mnie niż wiesz o piekle, kiedy ktoś opowiada, że jest gorące i straszliwe.
|
|
 |
|
musze żyć albo zawsze z Tobą, albo nigdy Cie nie oglądać.
|
|
 |
|
moja mała, ja tak tęsknię za Tobą, że mi się w głowie mąci i sam snuję jakieś idiotyczne opowieści. jeśli nie wróce do Ciebie to chyba umre, a Ty wiesz, że jestem specjalistą w reżyserowaniu nieszczęścia.
|
|
 |
|
usta pękają z niepocałowania Twoich
|
|
|
|