 |
|
Proszę Cię, odezwij się do mnie, choćby po to, żeby mnie posłać do diabła
|
|
 |
|
„Z dnia robię noc, czarne okna, śpię. Z nocy robię dzień, chodzę, czytam, jem.”
|
|
 |
|
Czasami, gdy zasypiam to przeszłość mnie cuci, wszystko co spierdoliłem - gdzieś to powróci.
|
|
 |
|
Stoisz obok, a ja mam tego świadomość, że nie mogę Cię dotknąć. Czuję jak bardzo tego oboje pragniemy. /ladyingreen
|
|
 |
|
Zaczęło się od niewinnego spojrzenia a przerodziło się w natrętne. Patrzyłeś w moje oczy, podobałam Ci się, a ja na to nie zwracałam uwagi, udawałam że tego nie dostrzegam, że nie widzę tego błysku w Twoim oku kiedy na mnie spoglądasz. Lecz za pewien czas powiedziałeś coś, co sprawiło że zaczęłam zwracać na Ciebie uwagę, że za każdym razem kiedy Cię widziałam to robiło mi się ciepło na sercu. Aż stałeś się dla mnie jak magnez, bo pragnęłam być tylko coraz bliżej Ciebie, w Twoim otoczeniu. Prowokowałam sytuacje bym tylko mogła Ciebie zobaczyć, bym tylko mogła Ciebie usłyszeć ten cudowny męski głos, bym mogła dotknąć Twojej dłoni. /ladyingreen
|
|
 |
|
Wyobraź sobie, że zależy Ci na kimś tak bardzo, że wracając do domu po spotkaniu z nim zaciskasz pięści mocno, cieszysz się jak dziecko, skaczesz z radości mówiąc sobie : 'to jest to' promieniejesz w każdej sekundzie swojego życia. Myślisz, że już wszystko będzie dobrze, że w końcu doczekałaś się czegoś pięknego. I wyobraź sobie to rozczarowanie, gdy się okazuje, że nie jesteś dla Niego, że wszystko co powiedział było gówno warte, nie znaczyło nic, zwykłe słowa rzucone na wiatr, nic więcej. Boli, prawda?
|
|
 |
|
Życia bywa za krótkie by zastanawiać się nad każdym dniem. /ladyingreen
|
|
 |
|
Jeżeli czasem mówię za dużo to dlatego, żeby ukryć to co czuję. /ladyingreen
|
|
 |
|
Patrzyłam w waszą stronę i nie mogłam wytrzymać, nie mogłam patrzeć, nie mogłam nie odczuwać że mnie to nie drażni, Ty w pół żywy, łatwy kąsek dla niej. /ladyingreen
|
|
 |
|
On, ja, Ty i ona, ja przytulona do Niego, Ty przytulony do niej, a wciąż zerkałeś na mnie w moje oczy, czysta gra między wami, Ty zazdrosne oczy masz we mnie wpatrzone, ja wciąż nie mogę poukładać sobie tego wszystkiego w głowie, wirujesz w moich myślach gdzieś tam, wciąż nie dając mi spokoju, wypełniasz każdą wolną chwilę, Ty we mnie wpatrzony od jakiegoś czasu, próbujesz szukać kontaktu, świdrujesz mnie wzrokiem raz za razem, Twój męski głos rozpala me myśli. /ladyingreen
|
|
 |
|
On we wszystko może uwierzyć, ale ja widzę czystą grę. /ladyingreen
|
|
 |
|
i powiedz mi kurwa, co się z nami stało.
|
|
|
|