 |
|
Próbuje żyć dalej. Przynajmniej próbuję.
|
|
 |
|
Wiesz to życie wyleciało z moich rąk, powoli nie wyrabiam i poprostu mam dość.
|
|
 |
|
Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuje powodu, aby iść dalej.
|
|
 |
|
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj, daj skołatanym myślom odpocząć, już pora.
|
|
 |
|
Możesz powiedzieć milion słów i nie powiedzieć nic, albo dwa słowa, które mówią wszystko.
|
|
 |
|
Wszystkie puste obietnice, przesiąknięte manipulacją sprawiają, że nawet ból potrafimy zadawać z gracją.
|
|
 |
|
Spojrzeliśmy na siebie, szukając słów, które nie istniały.
|
|
 |
|
Rozpierdala mnie fakt, że przecież mogliśmy.
|
|
 |
|
zniszczyłeś wartość uczuć,nie chce wracać w tamto miejsce gdzie wszystko się zaczęło i odnalazłam szczęście.
|
|
 |
|
Zapanować nie potrafię nad swoimi emocjami, Szybko się wkurwiam i wybucham jak dynamit,
|
|
 |
|
Dorośnij wreszcie, uczucia to nie zabawka! Odbierasz nadzieję, dziś wiem że to jest głupich matka .
|
|
 |
|
Przestań pierdolić teorie, że mam ciągle dawać radę słyszę to kurwa codziennie, to ma sens jak Kain i Abel.
|
|
|
|