 |
|
a pod choinkę, bez zbędnych opakowań, świątecznych papierów, lśniących wstążek czy wielkich, czerwonych kokard, zawiązanych na czubkach każdego z prezentu, wystarczysz mi Ty. / endoftime.
|
|
 |
|
nie wierzę w słowa 'jesteś ładna', będzie dobrze i kocham Cię. trzy największe kłamstwa w XXI wieku.
|
|
 |
|
kochaj tak, jak gdyby miałaby to bys ostatnia czynnosc
w Twoim życiu, płacz tak jakby każda łza miała przyniesc
Ci ostatnie uczucie ulgi w Twoim istnieniu, mów słowa
jakie chciałabyś wypowiedziec przed samym końcem
i niczego nie żałuj.
|
|
 |
|
kurwa kiedyś w końcu zapomnę.
|
|
 |
|
nienawidzę, kiedy mierzysz mnie wzrokiem delikatnie przygryzając wargę. kiedy moje usta krzyczą o dotyk Twoich. / abstracion.
|
|
 |
|
zimno mi nie tylko w dłonie,uszy,nos , ale również w serce i nie pomoże tutaj czapka,ciepły szalik czy wełniane rękawiczki , ono potrzebuje Ciebie. / slaglove
|
|
 |
|
W te święta pragnę tylko pokochać z wzajemnością. Niekoniecznie na zawsze, ale choćby na jakiś czas. Czy to na prawdę dużo? /pierdolisz.
|
|
 |
|
Wybaczcie, ale mam dosyć par. Powód? Bo to kolejne, takie same święta. /pierdolisz.
|
|
 |
|
taka sobie ja, zawsze między jutrem a wspomnieniem.
|
|
 |
|
mam Cię tam
gdzie światło nie dociera
ewidentnie.
od teraz.
|
|
 |
|
dla mnie w tym mieście
miejsca zabrakło
zabrakło przyjaciół
i sensu zabrakło.
|
|
 |
|
serce powoli wystukiwało swój rytm
spragnione miłości, walczyło o przetrwanie.
|
|
|
|