głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika victoria196

Wbijała swoje paznokcie w jego plecy  a on z każdą sekundą przytulał ją jeszcze mocniej.  nie płacz  już jestem przy tobie  rozumiesz?    wyszeptał prawie niesłyszalnie  teraz jesteś  a jeśli znów ? znów mnie zostawisz? moje serce juz tego nie wytrzyma  zrozum    wydusiła krztusząc się płaczem.. Wziął w dłonie jej twarz i spojrzał w jej oczy z taką delikatnością i czułością jak dziecko  raz cię straciłem  drugi raz tego nie zrobię  obiecuje   zaczął całować jej twarz  centymetr po centymetrze  a z jego oczu spłynęła pierwsza łza.

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Wbijała swoje paznokcie w jego plecy, a on z każdą sekundą przytulał ją jeszcze mocniej. `nie płacz, już jestem przy tobie, rozumiesz?` - wyszeptał prawie niesłyszalnie `teraz jesteś, a jeśli znów ? znów mnie zostawisz? moje serce juz tego nie wytrzyma, zrozum` - wydusiła krztusząc się płaczem.. Wziął w dłonie jej twarz i spojrzał w jej oczy z taką delikatnością i czułością jak dziecko `raz cię straciłem, drugi raz tego nie zrobię, obiecuje`- zaczął całować jej twarz, centymetr po centymetrze, a z jego oczu spłynęła pierwsza łza.

Zniknij raz na zawsze  albo raz na zawsze zostań.

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Zniknij raz na zawsze, albo raz na zawsze zostań.

Wystarczyło spojrzeć w Jego oczy. Tam widniała odpowiedź  która pod żadnym pozorem nie chciała przejść mu przez gardło. Kochał  jak wariat.

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Wystarczyło spojrzeć w Jego oczy. Tam widniała odpowiedź, która pod żadnym pozorem nie chciała przejść mu przez gardło. Kochał, jak wariat.

Ja próbowałam. Ty też. Ale nigdy w tym samym czasie. Nigdy razem. Dlatego nic z tego nie wyszło

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Ja próbowałam. Ty też. Ale nigdy w tym samym czasie. Nigdy razem. Dlatego nic z tego nie wyszło

Nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej  niż niejedna para zakochanych.

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej, niż niejedna para zakochanych.

Gdy skończył pisać  siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym  że spotkała  zupełnie przypadkowo  niezwykłego człowieka. Że chciałaby  aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna  jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy  skulona na tym fotelu  zaczęła się bać  że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego.

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Gdy skończył pisać, siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego.

Bałam się go utracić. Moje nagłe szczęście od pierwszej chwili połączone było z wielkim strachem. Bałam się  że kilkanaście wiosennych dni minie i że on odejdzie ode mnie. Kiedy ujmował moje dłonie   myślałam o tym  że za chwilę być może  nie będę go czuła przy sobie  i ta myśl była tak pełna bólu  że wychodziłam jej naprzeciw  wysuwałam ręce z jego rąk. Odchodziłam od niego żeby w następnym momencie podbiec  przywrzeć do jego szyi i obejmując go ciasno błagać   nie zostawisz mnie  prawda  nie odejdziesz?

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Bałam się go utracić. Moje nagłe szczęście od pierwszej chwili połączone było z wielkim strachem. Bałam się, że kilkanaście wiosennych dni minie i że on odejdzie ode mnie. Kiedy ujmował moje dłonie , myślałam o tym ,że za chwilę być może, nie będę go czuła przy sobie, i ta myśl była tak pełna bólu, że wychodziłam jej naprzeciw, wysuwałam ręce z jego rąk. Odchodziłam od niego żeby w następnym momencie podbiec ,przywrzeć do jego szyi i obejmując go ciasno błagać - nie zostawisz mnie, prawda, nie odejdziesz?

Dziękuję  za każde słowo  za każdy uśmiech  za każde spojrzenie  za każde przytulenie  za każdą rozmowę  za każdy oddech  za każdy spokojny sen  za wszystko chodź i tak słowa są niczym w porównaniu z tym co mi dajesz.

karolciaa520 dodano: 11 maja 2014

Dziękuję, za każde słowo, za każdy uśmiech, za każde spojrzenie, za każde przytulenie, za każdą rozmowę, za każdy oddech, za każdy spokojny sen, za wszystko chodź i tak słowa są niczym w porównaniu z tym co mi dajesz.

Przyszedł. Z siniakiem pod okiem  rozciętą wargą  poszarpany  brudny. Nie wygrał z nim. Już wiedział  że nie ma szans  a jednak ona to właśnie jemu rzuciła się na szyję  pytając:  Boli Cię coś? .

karolciaa520 dodano: 10 maja 2014

Przyszedł. Z siniakiem pod okiem, rozciętą wargą, poszarpany, brudny. Nie wygrał z nim. Już wiedział, że nie ma szans, a jednak ona to właśnie jemu rzuciła się na szyję, pytając: "Boli Cię coś?".

Idę korytarzem. Przede mną te suki  których nienawidzę. Kilka z nich wiem  że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały  że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować  kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam  rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się.

karolciaa520 dodano: 10 maja 2014

Idę korytarzem. Przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się.

Brak mi Twojego drażniącego uśmiechu i nadzwyczajnego optymizmu  który tak mnie irytował. Chciałam się pozbyć Twoich wybuchów euforii  a teraz gdy je straciłam  jestem wstanie oddać dosłownie wszystko za ich powrót.

karolciaa520 dodano: 10 maja 2014

Brak mi Twojego drażniącego uśmiechu i nadzwyczajnego optymizmu, który tak mnie irytował. Chciałam się pozbyć Twoich wybuchów euforii, a teraz gdy je straciłam, jestem wstanie oddać dosłownie wszystko za ich powrót.

bo widzisz  ja nie potrafię rozmawiać o uczuciach. tak wiele chciałabym Ci powiedzieć  a się boję. boję się  że nie znajdę odpowiednich słów  które to oddadzą. bo jak można opisać ból w sercu i tęsknotę  ciągłą niepewność i nagłą radość? no powiedz.

karolciaa520 dodano: 10 maja 2014

bo widzisz, ja nie potrafię rozmawiać o uczuciach. tak wiele chciałabym Ci powiedzieć, a się boję. boję się, że nie znajdę odpowiednich słów, które to oddadzą. bo jak można opisać ból w sercu i tęsknotę, ciągłą niepewność i nagłą radość? no powiedz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć