 |
|
pamietam jak zawsze kolezanki mi mowily "gdy bedziesz miala chlopaka, wiesz ze przetsaniemy sie przyjaznic?!" nigdy te slowa sie nie spelnily, zawsze mialam czas i na zwiazek i na przyjazn.. dopiero, gdy Ty laska zaczelas krecic z tym typem zupelnie olalas nasza przyjazn i slowa z przeszlosci idealnie do Ciebei pasuja... nigdy ni emasz czasu na przyjazn na "sex" z nim za to zawsze!
|
|
 |
|
wbijam sie na wasze podwórko z trzy-czwartówką, powiem krótko porobimy się dziś na sztywniutko
|
|
 |
|
dzisiaj 5-cio ★★★★★ gwiazdkowy melanż ! z najlepszymi ziomkami ejejeeje
|
|
 |
|
opowieści tygryska zaczynające się '' w latach 90 to już...'' przyprawiają mnie o mdłości , i ''i wiesz w 87 roku to ...'' przykro mi bardzo nie WIEM CO BYŁO ponieważ nie było mnie jeszcze na świecie .. niestety tak to jest jak się znalazło o wieeeeeeeeeeeeele starszego chłopa
|
|
 |
|
dobrze wiedzial, ze nigdy nie zaczne nalogowo palic. wiec, gdy widzial mnie z papierosem wiedzial, ze cos jest nie tak... mimo mojego zapewniania, ze jest wszystko ok, nie wierzyl, bral mnie do domu i siedzial ze mna tak dlugo, az mu nie powiedzialam o co chodzi...
|
|
 |
|
siedzialam na boisku z jego kumplami, gdy nagle jeden z nich krzyknal jego imie, momentalnie zadalam pytanie"gdzie?!" kumpel odpowiedzial tam za płotem... tak, byles za tym plotem z nowa dziunia przy dupie.. w ten sposob olales mnie i swoich kumpli! gratuluje.
|
|
 |
|
wiem, ze zaden znajomy w zyciu nie jest mi potrzebny! wystarczy mi tylko On.
|
|
 |
|
nudze sie caly dzien w domu, opierdalam sie na ogrodzie, lecz na propozycje kumpla czy wyjde na rower odpowiadam nie... dlaczego?? czy zwiazek to jakas granica?! przeciez to tylko kolega przeciez wiem ze nic do niego nie cuzje przeciez wiem ze nic nie zorbie, ale nie chce bys sie glupio czul lub myslal godiznami co robie a pozniej co robilam... wiem, ze bys sie zgodzil na ta przejazdzke, ale ja sama z siebie mowie nie... dziwny czlowiek...
|
|
 |
|
pojebane uczucie, gdy jestes daleko... nudze sie w domu, mimo ze mam mnustwo propozycji od znajomych... nigdzie nie ide ze wzgledu na to, ze glupio mi sie spotkac z kolegami, gdy Ciebei nie ma badz isc na impreze z laskami...
|
|
 |
|
i w sumie to nauczycielki mialy racje, ze powodem braku radosci na wakacje jest to, ze mamy je cale 10 miesiecy...
|
|
|
|