 |
|
Początek miłości to czas udawania, że wszystko, co ludzkie, jest nam obce.
|
|
 |
|
i jak tu odmowic 3- latce, gdy spojrzy na Ciebie tymi swoimi pieknymi wielkimi brazowymi oczkami?!
|
|
 |
|
z przyzwyczajenia w pasek adresowy wpisywac fejs zamiast facebook?! moze by tak moc wchodzic i na takai na taka nazwe?
|
|
 |
|
mimo, ze czesto doprowadzaja mnie do szalu, kochamje na zaboj! nie oddala bym ich za zadne skarby swiata sa najlepsze... takie malutkie kochaniutkie, mimo ze jedna staje sie z dnia na dzien bardziej dorosla, we wrzesniu idzie juz do szkoly, to ta druga nadal robi za to malenstwo domowe, ktore chodzi z butelka i ze smaczkiem slodko brojac... tak kocham je, moje siostry!
|
|
 |
|
"zostawimy ja w domu z psem, bedzie bezpieczna" tak mamo, tak tato. nie zeby te pies byl taka przytulanka, ze podcza mojej drzemki wpuscil do domu mojego chlopaka, zlodzieja zapewne tez by tak serdecznie przywitala i wprowadzila do domu.
|
|
 |
|
ta... mam psa... kochanego, zajebistego, najlepszego na swiecie, wiecie tylko czego nie umie robic? bronic swojej pani
|
|
 |
|
w sumie to mozesz czasem podnies na mnie glos przez telefon... lubie, gdy pozniej przyjezdzasz do mnie do domu wchodzisz niczym zlodziej, i rzucasz sie na mnie na lozko powtarzajac "przepraszam" co sekunde....
|
|
 |
|
wystarczy tylko jeden post na fejsie, ze Lesne 3 jest tylko i wylacznie do mojej dyspozycji by znajomi zaczeli nagminnie pisac z pytaniami czy szykuje sie znow ostry balet...
|
|
 |
|
"Gdy nie ma w domu dzieci, jestesmy nie grzeczni" i vice versa;)
|
|
 |
|
czasem wiem, ze powinnam cos zrobic z tym fantem lecz czesto nie mam na to sily i po prostu staje z boku...
|
|
 |
|
nauczyles mnie bycia ksiezniczka, wiec nie dziw mi sie, ze jestem zszokowana, gdy czasem podniesiesz na mnie glos i momentalnie puszczam fochy...
|
|
 |
|
ponoc mszcza sie slabi... osobiscie nie uwazam, ze jestem slaba, a mszcze sie tylko wtedy, gdy ktos doprowadzi mnie do zalamania psychicznego...
|
|
|
|