 |
|
między prawdą a Bogiem
przeszłość psuje mi głowę i znów rzuca kłodę na kolejną drogę
|
|
 |
|
nie umiem płakać dziś albo kurwa nie chce
powiedz Boże mi czym naprawdę jest szczęście
diabeł kusi coraz częściej i w końcu ulegnę
|
|
 |
|
i znów się angażuje i znów przynosi to cierpienie, łzy, kolejne rozczarowania, ale aby w końcu ujrzeć słońce musimy przejść przez burzę, ale ważne, że nie odpuszczamy, że brniemy przez to razem, ważne, że wiemy, że warto. / samowystarczalna
|
|
 |
|
A Ty? Bałaś się kiedyś, że nie wystarczysz?
|
|
 |
|
nigdy nie pokazuj ludziom, że cokolwiek Cię dotknęło.
|
|
 |
|
Bo wszystko sprowadza się do tego, że ja siebie zwyczajnie nie lubię.
|
|
 |
|
Mam nienawiść do miejsc w których przeżyłam dużo dobrych chwil z osobami których dzisiaj nie znam.
|
|
 |
|
boję się, że ostatecznie albo zostanę sama albo znienawidzę siebie do końca. będę żyła na pustkowiu, z dala od ludzi, sama ze swoimi lękami, myślami, nieuzasadnionym strachem. sam na sam z paranoją, ze swoim wariactwem. smutna i przerażona. bez reszty żałosna.
|
|
 |
|
Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania.
|
|
 |
|
Pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy, nie pisz nigdy by wróciła.
|
|
 |
|
ty daj mi coś czego nie widziałem wcześniej bardziej konsensus niż kompromis między ciałem a wnętrzem
|
|
|
|