 |
|
Tak mi cholernie zimno, ponieważ nie mogę Cię mieć.
|
|
 |
|
Można śmiało stwierdzić, że to miasto budzi się razem ze mną.
|
|
 |
|
Każdy dookoła mówił, że jestem chora, po czym karcili mnie za moją lekkomyślność. Tylko on jeden twierdził, że wszystko będzie dobrze. Miał rację. Był moim lekarstwem na wszystko.
|
|
 |
|
Nie widzę, nie słyszę, nie mówię. Nic nie czuję.
|
|
 |
|
Przez te wszystko doświadczenia stałam się odporna na zadawany mi celowo ból.
|
|
 |
|
Chciałabym ukryć się teraz w Twoich ciepłych i umięśnionych ramionach, przepełnić się Twoim słodkim i kuszącym zapachem, uśmiechnąć się tak samo szczerze, jak Ty uśmiechałbyś się do mnie.
|
|
 |
|
Dajcie mi odrodzić się w nowym życiu i kompletnie innym świecie. Dajcie mi zapomnieć.
|
|
 |
|
Nie dziękuj mi za miłość. Ona po prostu jest, bez żadnych definicji.
|
|
 |
|
A, gdy brał mnie w swoje objęcia i nasze wargi się stykały, wszystko inne przestało mieć jakiekolwiek znaczenie. Był tylko On i ja. My. Ta chwila. Tak bardzo chciałabym, by trwała wiecznie.
|
|
 |
|
W jego towarzystwie czułam się wspaniale. Zawsze promienna i uśmiechnięta, pełna życia w sobie i pomysłów na nadchodzące dni, oczywiście u jego boku. Uważałam się za jego przyjaciółkę, nieświadoma tego, że powoli się w nim zakochiwałam.
|
|
 |
|
Nie mogłam już dłużej patrzeć, jak powoli rozpierdalasz całą moją rodzinę.
|
|
 |
|
Doskonale wiem, że gdybyśbył tu przy mnie, byłabym bezgranicznie szczęśliwa. Jak narazie jednak muszę mi wystarczyć: Twoje zdjęcie na tapecie komórki, poranna wiadomość o treści: "Dzień dobry, myszko" oraz ta wieczorna - "Dobranoc, kochanie".
|
|
|
|