 |
|
"Stoję na granicy dwóch światów, w żadnym nie czuję się u siebie."
~ Tomasz Mann
|
|
 |
|
DAJ MI PÓŁ LITRA MIŁOŚCI I DZIAŁKĘ ROZMOWY
|
|
 |
|
Czas gdy z nienawiścią chodziłem pod rękę,
Oprócz mnie samego nikt nie wierzył we mnie..
|
|
 |
|
Poznaj ciemnej zakamarki swojej kruchej psychiki jestem głosem,
który powtarza Ci, że jesteś nikim.
|
|
 |
|
Chociaż znasz już werdykt postaw na mnie
Inni dawno zawiedli, więc postaw na mnie.
|
|
 |
|
Czasem , co ja mówie ,tak po prostu jest , jak masz miękkie serce musisz mieć twardy tyłek... Jeśli jesteś dobry to cie zniszczą , zginiesz między zakompleksionymi , egocentrykami , staniesz sie przewrażliwiony , nie będziesz potrafił sie cieszyć z tego co sprawiało ci przyjemność. W końcu poddasz sie , wszystko będzie cie denerwować , będziesz sie starac żyć godni i trzymać swojego moralnego kręgosłupa ale w dzisiejszych czasach to nie jest nic ware , to nie jest doceniane czy chociażby zauważane. Pochłonie Cie to , a każdy będzie czegoś od Cb oczekiwać , przestaniesz sie uśmiechać , aż w końcu przestaniesz żyć...
|
|
 |
|
Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
|
Look, if you had one shot, or one opportunity
To seize everything you ever wanted in one moment
Would you capture it? Or just let it slip? yo
|
|
 |
|
jakby każdy dzien byl moim ostatnim
|
|
 |
|
najczęściej, gdy mnie przytula nie chcę się od niego oddalić nawet na pół kroku. chciałabym, żeby mnie tak przytulał, przytulał, przytulał... niestety; nic nie trwa w jednej chwili wiecznie a tak bardzo lubię jego ciepło, ba kocham jego bliskość, ten jego oddech na mojej szyi, buziak w czoło, słodkie pocałunki... potrzebuję go, przecież to mój świat- wszystko co chciałam i mam, on - to moje drugie 36 i 6, w dzień i w noc możesz mnie zapytać jak wyglądają te jego kocie zielone oczy i nieziemskie spojrzenie, gdy coś kombinuje a opowiem Ci z dokładnością, chyba serio się zakochałam, nie- nie mówimy tu o miłości na kilka dni, kilka miesięcy, kilka lat a całe życie. to mój kaprys- zachcianka. on ma być blisko. przytulać mnie i przytulać. mijają dwa lata i jestem pewna, że nie chcę ramion innego mężczyzny, tylko tego kochanego i czasami wrednego, jedynego wariata.
|
|
|
|