 |
|
Pierdol dwulicowców, fałszywi koledzy
Cieszą ryj jak cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy.
|
|
 |
|
I chuj w pizdę wszystkim zawistnym kurwą!
|
|
 |
|
Opuść kołnierz, zmyj wazelinę ze łba
Tacy jak ty kończą bibę w cudzych bełtach.
|
|
 |
|
Rozgrzewka przed startem, buch, oczy otwarte
Znów PDG Kartel zaczyna robić bajzel
|
|
 |
|
Zamknij mordę, gadasz człowiek, choć wiesz, że nie masz racji.
|
|
 |
|
nie rozpalisz popiołu kochanie.
|
|
 |
|
rozejdziesz się po łokciach.
|
|
 |
|
łatwiej jest uwierzyć w te złe rzeczy, zauważyłeś?
|
|
 |
|
drwić z losu
być autorem nie aktorem
swoich zdarzeń.
|
|
 |
|
gdy wszystko wychodzi bokiem, świat wydaję się tylko widokiem z okien.
|
|
 |
|
żal to strata czasu, to przeszłość, która okalecza Cię w teraźniejszości.
|
|
|
|