 |
|
Za kazdym razem gdy odwiedzam ta miejsce czuje dwa razy mocniej,slysze dwa razy mocniej,czuje dwa razy mocniej kazdy ciezki oddech zatrzymany kilka metrow pod ziemia,kazdy krzyk blagajacy o zycie, kazde serce gnijace w ciemnosci.Nim znajde sie tuz obok marmurowego nagrobka czuje wszystkie wyschniete lzy bliskich,ktorzy niejednokrotnie chcieliby zamienic sie miejscami ze swoimi dziecmi,rodzicami.Nim postawie krok czuje jak pod nogami rozstepuje mi sie ziemia,to przetarte sciezki stop ktore nie maja sily stąpać po ziemi nie trzymajac w dloni ciepla drugiej.Nim dojde do celu widze pochmurne niebo tamtego letniego dnia,czuje wiatr targajacy wience,ktore barwami lamia czarno biala nostalgie i mijajac wszystkie twarze na nagrobkach na chwile przystaje..Sa takie szczesliwe,radosne, jak gdyby nie widzialy naszego cierpienia.Ide do Ciebie trzymajac w dloni roze i kurwa pluje Bogu w twarz gdy patrze w niebo,bo mam jedno jedyne zmartwienie czy nim dojde Ona nie zwiednie.
|
|
 |
|
"Są takie dni kiedy chcę być sam, łapiesz?
Jedyne na co mam ochotę to na wieczorny spacer.
I jechałem autobusem w drodze powrotnej.
Zobaczyłem ją i wtedy serce zabiło mocniej." / B.R.O
|
|
 |
|
jaką lekcją zaczynacie rok szkolny? :c
|
|
 |
|
BYE BYE SUMMER, WE ARE GOING MISS YOU!
|
|
 |
|
Z każdym kolejnym dniem jestem coraz słabsza ; brakuje mi Ciebie .
|
|
 |
|
Byłam szczęśliwa.. a zapomniałabym, śniło mi się, że byłam szczęśliwa.
|
|
 |
|
pojebało się to wszystko i jeszcze doszczętnie wykruszają się resztki tego szczęścia, które we mnie zostało. każdej kolejnej nocy mam mniej łez i sił bym mogła je wylewać w poduszkę. może tak właśnie ma być, może to przejściowe, może to ta bolesna część tej pieprzonej układanki życia, która ma mnie czegoś nauczyć ? nie działa, tylko każda minuta daje mi do zrozumienia jak bardzo jestem beznadziejna. najzwyczajniej próbuję się poddać, nie walczę. po policzku spływa pierwsza łza i nim zdąży wsiąknąć w koszulkę ja już odpuszczam starania by cokolwiek naprawić. utożsamiam się z prawdą, a prawda jest taka, że sobie nie radzę.
|
|
 |
|
masz setki problemów- swoich, twoich, waszych. dajesz radę, jesteś silna bo wiesz, że jego miłość jest wszystkim co masz. poświęcasz wszystko. ufasz bezgranicznie. dajesz mu na dłoni całą siebie. jest obecny w każdej chwili. otula Cię i całuje po szyji albo krzyczy, że ma focha i nic innego teraz się nie liczy. wymyśla tysiące dziwacznych misji albo po prostu obezwładnia, zawija w pościel i nabija się z Ciebie bo stwierdził, że wyglądasz jak Twix. potrafi przyjść późno w nocy tylko po to żeby pocałować Cię i powiedzieć ' dobranoc' albo po prostu pogadać z Twoim tatą, czy złożyć twojej mamie życzenia. wytrzymuje wszystkie twoje humorki i wysłuchuje wszystkich monologów, kiedy po prstu musisz się wygadać. chociaż czasami niemiłosiernie Cię wkurza, albo potrafi sprawić Ci przykrość jakimś głupim wspomnieniem to i tak kochasz go najmocniej.
|
|
 |
|
I znowu nadeszły te dni , kiedy wszystko wraca , kiedy na wszystko jestem tak cholernie wrażliwa .
|
|
|
|