 |
|
ciągle tylko pachnę fajkami i męskimi perfumami, ciągle inne silne ramiona odprowadzają mnie wstawioną pod dom, ciągle tylko wchodze i wychodzę z barów, ciagle tylko odpalam szluga i widzę ile z dymem zycia mi ucieka
|
|
 |
|
wierzę głęboko, że gdzieś po drugiej stronie świata, czeka na mnie mój mężczyzna i jest dokładnie taki o jakim marzę.
|
|
 |
|
który to juz weekend z rzędu kiedy pije i nie umiem przestać? ile to już hajsu wydałam na fajki? ile już straciłam a w dalszym ciągu nic nie zyskuje?
|
|
 |
|
nie wiem juz czy ranienie, krzywdzenie, zostawianie i pomijanie bliskich mi ludzi stało się moim hobby czy przyzwyczajeniem
|
|
 |
|
o widzisz, zimna suka się we mnie uwolniła
|
|
 |
|
nie byłoby ran na moim ciele, nie było by głupich wymówek, nie było by papierosów, alkoholu, ciągłego wychodzenia wieczorem, nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie mojego egoistyczne, przerośnięte i unoszące się dumą 'JA'.
|
|
 |
|
a Ty dalej myślisz tylko o sobie, o swoim sercu, o swojej sytuacji, dalej uważasz, że jak będziesz mieć wyjebane to tak będzie najlepiej? Otóż nie, otwórz oczy bo masz na nich klapki, oprócz swojego czubka nosa nie widzisz nic, wiesz? Patrz ile ludzi zraniłaś, ile osób straciłaś, patrz, bo oprócz opinii innych ludzi nic Cię nie interesuje, kiedyś byłaś inna i wcześniej być może mi zależało, teraz-nie bardzo.
|
|
 |
|
Kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham, kurwa i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne. [PEZET]
|
|
 |
|
Czekałem kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę, że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i… [PEZET]
|
|
 |
|
Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie, tak ważny czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz? Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne i to jest tak silne, znów tak mocno tego chcę, i nie chcę już myśleć to wszystko jest tak dziwne ten kraj, to miejsce, miało być przecież inne. [PEZET]
|
|
 |
|
Nie chce mi się już wypełniać czasu. Mija dzień, mija noc i światła gasną. Nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść, mój czas jest wolny, a Ciebie nie ma w nim. [PEZET]
|
|
 |
|
These wounds won't seem to heal, this pain is just too real, there's just too much that time cannot erase... [EVANESCENCE]
|
|
|
|