 |
Nauczono mnie - nigdy nie będę na kogoś tyrać.
|
|
 |
Nie mam nic mentalnie więc świat nie może mi nic odebrać
Chyba nie ma nic dla mnie, ale karma to tylko śmieszna algebra. / Tarot
|
|
 |
Czuję się jak nigdy, coś i nicość się we mnie uzupełniają
Nie ruszają mnie krzywdy, blizny, uściski, radość - to samo. / Tarot
|
|
 |
Ja już kuwa nic nie czuuje, od jakiś kilku miesięcy. Więc żadne ugryzienie komara, bądz zawalenie szkoły mnie nie rusza. / Pozdro, Klaudia
|
|
 |
Więc nie wiem gdzie był, nie wiem gdzie jest i chciałabym się zbliżyć ale wszechświat mnie odrzuca i nie jesteśmy słuszni, nie jesteśmy dobrzy, więc przeżywamy chwilowe rozkosze pod bezuczuciową pościelą.
|
|
 |
Nie umiemy żyć ze sobą wciąż, nie możemy bez siebie żyć, lepszą dla drugiej połową każde z nas tu chciałby być, choć nie raz masz mnie dosyć, ja nieraz chcę zostać sam, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło nam. Mati!
|
|
 |
I czułam jakbym dostała liścia , słysząc od brata " To ja też zacznę mieć Cię w dupie!!!! Co się z Tobą stało!!! ". |kissmebabyx3
|
|
 |
Nie szastam forsą, jestem normalnym typem
Wystarczy na tyle żebym najebał się w weekend
Wiodę normalne życie przez siedem dni w tygodniu. / ZBUKU
|
|
 |
Bardzo szybko się wkurwiam, na bank mam to po ojcu. / ZBUKU
|
|
 |
Wiesz co w kółko słyszę? Że jestem niepoważna mając jeszcze jakiekolwiek nadzieje. Oni wszyscy sądzą, że nie zasługujesz na nic z mojej strony, a ja nie zasługuję na miłość. To oni łamią mi serce mówiąc, że jesteś najgorszy, że nie powinnam nawet w myślach do Ciebie wracać. Ale ja Ci wybaczyłam. Nie ważne co każdy z nich ma w głowie, kocham Cię, więc nie potrafię odpuścić. Nigdy nie sądziłam, że to uczucie jest tak silne, że ono może sprawić, że człowiek jest w stanie czekać nawet wtedy kiedy tak naprawdę nie ma już nic. Nie wszyscy to rozumieją, może po prostu nigdy tego nie przeżyli. Jednak teraz wiem, że kiedy miłość jest prawdziwa to nawet ból jej nie zniszczy. Ona nadal żyje w sercu i wystarczy jedna, mała kropla nadziei aby rozrastała się i trwała po wieki. / napisana
|
|
 |
Był taki czas kiedy słysząc dzwonek do drzwi miałam ogromną nadzieję, że wreszcie przyjechałeś i zdecydowałeś się ze mną spotkać. Jednak później pomyślałam, że w sumie po co miałbyś przyjeżdżać. Przecież nie kochasz mnie, nie chcesz, nie potrzebujesz. Byłam zbędnym dodatkiem do Twojego życia, którego tak szybko się pozbyłeś. / napisana
|
|
|
|