głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika skrzatek21

nasz pierwszy wspólny papieros  na którego wymknęliśmy się przypadkiem. tego dnia planowałam zdobyć Twój numer  ale udało mi się to bez większych komplikacji. zgrywałam pewną siebie  trzepotałam długimi rzęsami  delikatnie muśniętymi czarną maskarą i uśmiechałam się zalotnie. do tej pory cieszę się  iż nie połamałam nóg na niebotycznie wysokich  czarnych szpilkach wchodząc na strome schodki. wszystko było takie proste. dopiero po kilku dniach pokazałam Ci moje prawdziwe oblicze  to  że słucham rapu  a najczęściej chodzę w męskich koszulkach  wtedy zauroczyłam Cię jeszcze mocniej  do granic możliwości.

waniilia dodano: 10 kwietnia 2012

nasz pierwszy wspólny papieros, na którego wymknęliśmy się przypadkiem. tego dnia planowałam zdobyć Twój numer, ale udało mi się to bez większych komplikacji. zgrywałam pewną siebie, trzepotałam długimi rzęsami, delikatnie muśniętymi czarną maskarą i uśmiechałam się zalotnie. do tej pory cieszę się, iż nie połamałam nóg na niebotycznie wysokich, czarnych szpilkach wchodząc na strome schodki. wszystko było takie proste. dopiero po kilku dniach pokazałam Ci moje prawdziwe oblicze, to, że słucham rapu, a najczęściej chodzę w męskich koszulkach, wtedy zauroczyłam Cię jeszcze mocniej, do granic możliwości.

mieszkam w totalnej dziurze  często brakuje mi wielkiego miasta z mnóstwem sklepów  fast foodów. najbardziej jednak potrzebuję anonimowości. mam dość plotek  rozchodzących się w zabójczym tempie. najczęściej zmyślonych fantazji ludzi   nie posiadających własnego życia. nie chcę oglądać ćpunów  alkoholików na każdym rogu. marzę by pójść spokojnie do kina  zobaczyć moich ukochanych artystów na koncertach  a nie ciągnąć się czterdzieści kilometrów autobusem  do jakiejkolwiek rozrywki. wymiękam.

waniilia dodano: 10 kwietnia 2012

mieszkam w totalnej dziurze, często brakuje mi wielkiego miasta z mnóstwem sklepów, fast foodów. najbardziej jednak potrzebuję anonimowości. mam dość plotek, rozchodzących się w zabójczym tempie. najczęściej zmyślonych fantazji ludzi, nie posiadających własnego życia. nie chcę oglądać ćpunów, alkoholików na każdym rogu. marzę by pójść spokojnie do kina, zobaczyć moich ukochanych artystów na koncertach, a nie ciągnąć się czterdzieści kilometrów autobusem, do jakiejkolwiek rozrywki. wymiękam.

Nie ważne co mówią  jesteś ważniejszy od słów.  lubietymbarkixd

usmiechprosze dodano: 10 kwietnia 2012

Nie ważne co mówią, jesteś ważniejszy od słów. [lubietymbarkixd]

Między nami nic nie było parę spojrzeń kilka gestów to za mało by Cię mieć. Może tylko się łudziłam może tylko pogubiłam  loogiczniee

usmiechprosze dodano: 10 kwietnia 2012

Między nami nic nie było parę spojrzeń kilka gestów to za mało by Cię mieć. Może tylko się łudziłam może tylko pogubiłam [loogiczniee]

Kobieta której zależy  jest zdolna do wszystkiego.  baunsuuj

usmiechprosze dodano: 10 kwietnia 2012

Kobieta której zależy, jest zdolna do wszystkiego. [baunsuuj]

nie rozumiem jak można się zastanawiać nad swoim uczuciem. jak można powiedzieć komuś ' ej  daj mi czas  bo już nie wiem co myśleć ' . albo się kocha  albo nie. jeśli czujesz  że jesteś w stanie poświęcić dla tej osoby wszystko i równie dobrze  możesz spędzić z nią resztę życia to okaż to. nie komplikuj sprawy i nie proś o czas  bo ten idiota jest jedną z przyczyn dzielenia ludzkich serc.   yezoo

usmiechprosze dodano: 10 kwietnia 2012

nie rozumiem jak można się zastanawiać nad swoim uczuciem. jak można powiedzieć komuś ' ej, daj mi czas, bo już nie wiem co myśleć ' . albo się kocha, albo nie. jeśli czujesz, że jesteś w stanie poświęcić dla tej osoby wszystko i równie dobrze, możesz spędzić z nią resztę życia to okaż to. nie komplikuj sprawy i nie proś o czas, bo ten idiota jest jedną z przyczyn dzielenia ludzkich serc. [ yezoo ]

Czas goi rany kto tak powiedział? Na tym pieprzonym betonie wciąż leżą wspomnienia.

buuum dodano: 10 kwietnia 2012

Czas goi rany kto tak powiedział? Na tym pieprzonym betonie wciąż leżą wspomnienia.

fajnie jest to że jak jesteś dostepny na gadu to wcale nie chce mi sie do ciebie napisać

moblo_ej dodano: 10 kwietnia 2012

fajnie jest to że jak jesteś dostepny na gadu to wcale nie chce mi sie do ciebie napisać

bądźmy jak Fineasz i Ferb nie rozłączni

moblo_ej dodano: 10 kwietnia 2012

bądźmy jak Fineasz i Ferb nie rozłączni

idealne. teksty karolinajestem dodał komentarz: idealne. do wpisu 10 kwietnia 2012
jest mi już generalnie obojętne jaka to będzie pora dnia  wieczór czy poranek. nie potrzebuję żadnej butelki wódki  papierosów czy innych dodatków  którymi usilnie próbowaliśmy wszystko urozmaicić. stój przede mną  trzymaj mnie za dłonie  nic nie mów  pozwalając wsłuchiwać mi się w odgłosy swoich własnych  poplątanych myśli. daj mi czytać ze swojego spojrzenia i liczyć uderzenia Twojego serca chwilę potem.

definicjamiloscii dodano: 9 kwietnia 2012

jest mi już generalnie obojętne jaka to będzie pora dnia, wieczór czy poranek. nie potrzebuję żadnej butelki wódki, papierosów czy innych dodatków, którymi usilnie próbowaliśmy wszystko urozmaicić. stój przede mną, trzymaj mnie za dłonie, nic nie mów, pozwalając wsłuchiwać mi się w odgłosy swoich własnych, poplątanych myśli. daj mi czytać ze swojego spojrzenia i liczyć uderzenia Twojego serca chwilę potem.

są zasady   nie pieprzone przebosko długie regulaminy  przez większość czasu nie zawierające większego sensu  ale proste zasady  gra fair  tego typu kwestie. leżącego nie kopiesz  kojarzysz  więc dlaczego kiedy wiję się na przemarzniętym chodniku  nie przerywasz? nie zważasz na mój ewidentny nokaut  napierdalasz do krytycznego stanu  z żądzą rozszerzającą źrenice zadajesz kolejne uderzenia  już w nie żebra   w serce.

definicjamiloscii dodano: 9 kwietnia 2012

są zasady - nie pieprzone przebosko długie regulaminy, przez większość czasu nie zawierające większego sensu, ale proste zasady, gra fair, tego typu kwestie. leżącego nie kopiesz, kojarzysz, więc dlaczego kiedy wiję się na przemarzniętym chodniku, nie przerywasz? nie zważasz na mój ewidentny nokaut, napierdalasz do krytycznego stanu, z żądzą rozszerzającą źrenice zadajesz kolejne uderzenia, już w nie żebra - w serce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć