 |
|
Jestem odpowiednikiem Kopciuszka w XXI w. Tylko bal zmienił się w imprezę w klubie, zgubiony pantofelek w pozostawiony numer telefonu, biały koń w Twoje czarne Audi, a książę z bajki w Ciebie. / napisana
|
|
 |
|
Życie to frustrat - niszczy duszę i serca. Chcę coś powiedzieć, znów się duszę i zwlekam.
|
|
 |
|
Stoimy bezradni, jakby obok, jakby razem - bez zbędnych słów znamy prawdę.
|
|
 |
|
Też mam uczucia - znam nawet te najwyższe lecz gdy patrzysz na mnie milcząc, ja też milczę.
|
|
 |
|
Czas dorosnąć albo czas się cofnąć w ciemność.
|
|
 |
|
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?
|
|
 |
|
Chcę z powrotem moją ignorancję i błogość.
|
|
 |
|
Chcę spojrzeć w twoje oczy, jak to grzech - niech spłonę.
|
|
 |
|
Bunt przeciwko światu i całej reszcie.
|
|
 |
|
Nie on jedyny upodlony w roli chwastów, nie on jedyny był ofiarą holokaustu. Nie kilkunastu, nie kilkudziesięciu, nie kilkuset lecz całe miliony niepochowanych, zakatowanych, zamordowanych przez hitlerowców szpony.
|
|
 |
|
Nie ma piękna - bród, we wszystkich jego odcieniach.
|
|
 |
|
Mijają dni - ciągle zatopiony w mroku jak statek na dnie zapominany rok po roku.
|
|
|
|