 |
|
A Jego zapach? Tak, wciąż go czuję, jakby On był tu obok mnie. / napisana
|
|
 |
|
I kiedy znudziło mi się czekanie na szczęście i miłość, stwierdziłam, że zacznę nowe życie. Takie, w którym będę twardsza i nie pozwolę, by chłopak tak łatwo mnie omotał. I proszę, los stwierdził, że to najlepsza chwila żebym poznała Ciebie i doszła do wniosku, że warto było czekać, a nawet i cierpieć. / napisana
|
|
 |
|
Zimne usta, zmarznięte dłonie, gorące serca. / napisana
|
|
 |
|
Zawsze marzyłam, aby na tym świecie był ktoś kto na mnie czeka i tęskni za mną równie mocno jak ja za nim. Zawsze chciałam mieć świadomość, że jestem dla kogoś najważniejsza. I właśnie w tym momencie czuję, że los wreszcie mnie tym wszystkim obdarzył, że wreszcie staję się dla kogoś całym światem. / napisana
|
|
 |
|
Jego oczy. Nie za duże, brązowe, piękne. Skrywają jakąś tajemnice, odrobinę dawnego smutku, ale i sporo szczęścia, którym obdarował go dziś los. Jego oczy, to nieodgadniony ocean wspomnień. Jego oczy, to te w których się zakochałam. / napisana
|
|
 |
|
no i powiedz mi co z tego, że mogę mieć tego, tego czy tamtego, jak żaden z nich nie zastąpi mi Ciebie? co z tego, jak żaden nie jest taki jaki Ty?
|
|
 |
|
tęsknota mnie wykańcza. ale to śmieszne, tęsknota za osobą z którą spędzasz codziennie czas na lekcjach.
|
|
 |
|
uwielbiałam zasypiać w Jego czułych ramionach, w których tak łatwo przychodził sen.
|
|
 |
|
w Jego oczach widać obojętność, nienawiść w moich ból i tęsknotę.
|
|
 |
|
tak, masz rację, pomimo tego, że on już nie jest mój serce rozpierdala mi klatkę piersiową na jego widok.
|
|
 |
|
nienawidzę jesieni, tych samotnych wieczorów, jesiennych łez, nienawidzę samotności.
|
|
 |
|
przyznaj mi, wciąż masz nadzieję, że wróci? pomimo tego, że znasz prawdę, że Cię olewa i ma na Ciebie totalnie wyjebane, masz ją... wciąż nią żyjesz.
|
|
|
|