 |
|
Od kilku miesięcy nie robię niczego innego tylko zaciskam zęby. Ciągle udaje, że jestem silna, a ból po utracie chłopaka już mnie nie dotyczy. I wiesz, ludzie są naiwni i uwierzą we wszystko co zobaczą. Widzą uśmiech i już myślą, że życie układa się tak jak powinno. A przecież się nie układa. Pod uśmiechem kryje się popękane serce i dusza, która błaga o zbawienie. Udawanie więc weszło mi w nawyk, a fałszywy uśmiech to już dodatkowa część mojej garderoby. Nigdy się nie spodziewałam, że będę musiała żyć w taki sposób. Nie myślałam, że ból potrafi tak sponiewierać człowieka. Błagam więc o wybawienie, nie chcę dłużej żyć w zakłamaniu i trwaniu od ranka do wieczora. / napisana
|
|
 |
|
Chodź tutaj. Czego Ty się boisz. Przecież gdy jesteś przy mnie ja jestem szczęśliwa. / napisana
|
|
 |
|
"Zły początek zły koniec przynosi." ..
|
|
 |
|
"Tłum ma zbyt wiele oczu, by mieć spojrzenie." ..
|
|
 |
|
"Prawdziwa miłość nie ulega zobojętnieniu, cała jest z ducha, więc nie stygnie. Żar się spopiela, ale nie gwiazda." ..
|
|
 |
|
"Nietrudno jest być dobrym, trudno jest być szczęśliwym." WH ..
|
|
 |
|
"Gdy miłość stopiła i zmieszała dwie istoty w jedność anielską i świętą, oboje znaleźli tajemnicę życia i są już tylko dwoma kształtami jednego losu, i są już tylko dwoma skrzydłami jednego ducha." ..
|
|
 |
|
"Jej istnienie jest faktem, jej nieistnienie powinno być prawem." ..
|
|
 |
|
"Najgłupszy rolnik zbiera największe ziemniaki." ..
|
|
 |
|
- Nie jesteś szczęśliwa. - Aż tak to widać? - Dziewczyno, kiedy byłaś szczęśliwa uśmiechałeś się zawsze kiedy Cię widziałam, już z daleka machałaś mi na powitanie i promieniałaś. Promieniałaś tak ogromną radością, która zarażała wszystkie osoby, które z Tobą się stykały. Gdy szłaś chodnikiem zdawało się jakbyś snuła 7 centymetrów nad ziemią. Twoje oczy błyszczały, a ludzie nie mogli na Ciebie się napatrzeć. - A jak wyglądam dziś? - Dziś wleczesz się jakby Twoje nogi ważyły tonę, nie uśmiechasz się, a na powitanie rzucasz suche 'cześć'. Czasem zdaje mi się, że nawet Twoje włosy są smutne i paznokcie również. Na ludzi patrzysz tępym wzrokiem, pewnie nawet ich nie widzisz, dla Ciebie to tylko pusta rzeczywistość. Smutek przewierca Cię na wylot i nie trzeba Cię znać żeby o tym wiedzieć. Mało się odzywasz, a na Twoich ustach widnieje ciągle jeden grymas. Jesteś zupełnie inna, właśnie tak bardzo nieszczęśliwa. / napisana
|
|
 |
|
Trzeba czasami tysiąc razy przegrać, by raz wygrać..
|
|
|
|