 |
|
Czasami dobrzy ludzie pokryci są tatuażami, a czasem najgorsi jakich spotykasz, chodzą co niedzielę do kościoła.
|
|
 |
|
Niesamowicie brakuje mi wieczornych spotkań latem, przy blasku księżyca na ławce w parku. Bałam się zawsze tamtędy nawet przechodzić.Ty sprawiałeś, że czułam się tak bezpiecznie, a szum liści dodawał nutkę niezapomnianych emocji. Dlaczego to się skończyło ktoś kiedykolwiek nam to wyjaśni? Tęsknie za wszystkimi chwilami, nawet tymi najgorszymi, one też były ważne, bo były z Tobą. A teraz nie ma już MY, teraz jesteśmy JA i TY..
|
|
 |
|
Uwielbiała, gdy przepuszczał ją w drzwiach. Ubóstwiała noszenie jego bluz. Śmiała się z jego opowieści, jak za bardzo wczuwał się w rolę. Lubiła prowadzić z nim wielogodzinne rozmowy. Kochała Jego zapach. Przepadała za patrzeniem w jego zielone oczy. Chciała po prostu, żeby był.
|
|
 |
|
Kiedyś ktoś mnie zapytał czy zrobiłam coś w życiu czego strasznie żałuję .Wtedy bez namysłu odpowiedziałam że nie .Teraz po głębszym zastanowieniu odpowiedziałabym że żałuję tego że zakochałam się w takim bezuczuciowym i chamskim debilu jak Ty..
|
|
 |
|
Suko! prędzej czy później to Cię zgubi .
gdy jednemu mówisz kocham piszesz smsy z drugim.
|
|
 |
|
Mówią, że sztuką jest wybaczyć, moim zdaniem sztuką jest ponownie zaufać.
|
|
 |
|
Gdy Bóg stworzył człowieka obiecał że idealnego faceta będzie można spotkać na każdym rogu ... A potem uczynił ziemię okrągłą .
|
|
 |
|
Siedziała na ławce w parku, w uszach miała słuchawki, po policzku spływała jej łza, gdy zobaczyła idącą koło niej parę, wybuchnęła płaczem, głupi sentyment, nie ?
|
|
 |
|
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, Chcę żebyś pokochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej małej dziewczynki.
|
|
 |
|
Kiedy osoba, którą kochasz, milczy, jest to najsilniejszy rodzaj bólu jaki ktokolwiek może Ci zadać. O tej sile świadczy chociażby fakt, że nie masz możliwości obrony - musisz po prostu czuć i pomału w tym bólu umierać.
|
|
 |
|
Spotykamy kogoś na swej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy . Przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie . Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi ? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną ? Jak to się dzieje, że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem ?
|
|
 |
|
ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie , wziąć ostatni , duży gryz tosta z dżemem , dać szybkiego buziaka facetowi marzeń z plakatu , wybiec z domu na ulicę nowego jorku , spędzić dzień w pracy , którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego , przytulnego domu, przytulić najsłodszego kota , walnąć się na kanapę włączając telewizor , złapać telefon i odczytać : zaraz będę , wychodzimy do kina skarbie . tak , właśnie tego chcę za 10 lat.
|
|
|
|