 |
|
Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami.
|
|
 |
|
Czasami, kiedy widzisz kogoś codziennie, zapominasz mu powiedzieć ile dla Ciebie znaczy.
|
|
 |
|
Wieczorem chcę Cię najbardziej.
|
|
 |
|
Będę dla Ciebie kim zechcesz. Tylko powiedz, że chcesz bym była.
|
|
 |
|
Kocham tylko trzech mężczyzn. Mojego tatę, mojego brata i mojego przyjaciela. Bierz z nich przykład kurwa i zrób tak, żebym mogła Cię tu wymienić jako czwartego mężczyznę.
|
|
 |
|
Kobieta, aby pójść do łóżka z mężczyzną, potrzebuje bliskości, zaufania i poczucia więzi. Mężczyzna - przeważnie - potrzebuje tylko miejsca.
|
|
 |
|
Doprowadził ją do punktu, w którym nie może już funkcjonować bez Niego.
|
|
 |
|
Tutaj wcale nie chodzi o szaleńczą miłość i super nagłe zakochanie. Nie chodzi o to, żeby porzucił dla mnie całe swoje dotychczasowe życie i każdą minutę spędzał ze mną. Nie chodzi o to, że ma zjadać ze mną każdy posiłek i zapomnieć o tym, że ma jakieś tam koleżanki. Nie chodzi też o to, że ma zmienić tryb swojej codzienności i olać swoje pasje i wypełniacze czasu. Zupełnie nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby wieczorem, przed snem pomyślał, że dobrze widzieć mój uśmiech. Żeby stojąc w długim korku po skończonych zajęciach przypomnieć sobie ciche rozmowy. Żeby między siłownią, a obiadem napisać smsa, że jednak zjadłby mój deser. Żeby wiedział, że jemu zawdzięczam mój błysk w oku. I że lubię go trochę bardziej. Żeby czasem stwierdził, że chce się ze mną spotkać i ten czas jest cenny. Żebym wśród kolegów nie była tylko „koleżanką”, a wśród koleżanek „kolejną”. Żebym była coraz bliżej niego, tak jak on jest coraz bliżej mnie. Chcę być częścią jego świata. Nie całością.
|
|
 |
|
Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go.I nieważne czy to był kochanek, czy przyjaciel czy chomik.
|
|
 |
|
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań. Włosy upięte w kok, wygodny dres i muzyka. Kocham te dni.
|
|
 |
|
Wiesz kiedy naprawdę kochasz? Kiedy się do ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a ty nadal dzwonisz. Kiedy powoduje, że z twoich oczu płyną łzy, a ty nadal chcesz z nim być. Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms "Kocham Cię" wiedząc, że odczyta go dopiero rano.
|
|
 |
|
Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce.
|
|
|
|