 |
|
`.
I przychodzi taki dzień, że przestaje Ci zależeć. Wszystko przestaje być ważne i traci sens. Nie rozumiesz po co się budzisz, po co zasypiasz. Przecież i tak nie masz dla kogo.
|
|
 |
|
`. Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo.
|
|
 |
|
`. kiedyś nie będzie cię tutaj obok mnie. nie będzie cie w żadnej sekundzie mojego życia, znikniesz nawet z najgłębszych zakamarków duszy. odejdziesz, tak jak śnieg odchodzi każdej wiosny. po prostu ślad po twoim istnieniu zaginie, zniknie i nawet najlepszemu detektywowi nie uda się go znaleźć. przepadną wszystkie twoje słowa, puste obietnice i niczym nie pokryte wyznania. znikną czyny i gesty kierowane w moim kierunku. kiedyś o wszystkim zapomnę. zamykając oczy i wydając ostatni oddech z płuc wypluję wszystko co kiedykolwiek nas łączyło.
|
|
 |
|
-jesteś zła?
-nie...
-to co słychać?
-spierdalaj.
|
|
 |
|
To tylko 10 procent szczęścia, 20 procent umiejętności, 15 procent skoncentrowanej siły woli, 5 procent przyjemności, 50 procent bólu i stuprocentowy powód by zapamiętać to imię!
|
|
 |
|
czasem chciałabym byś mnie zostawił
i znalazł prawdziwe szczęście, drugiego
zaś dnia w szale egoizmu chcę cię trzymać
przy sobie jak najdłużej...
|
|
 |
|
mógłbyś mnie kochać tak po same chrząstki stawowe?
|
|
 |
|
minęło lat kilka, kilkanaście a ja jak młode głupie ciele
łaknę twojej akceptacji, miłości i całego szaleństwa...
|
|
 |
|
- mamo co to uśmiech?
- kochanie.. to maska którą ludzie sobie przyszywają,
aby nie było widać, że życie im nie wyszło...
|
|
 |
|
jesteśmy zbyt mało romantyczni, za mało w nas spokoju
i dobrego smaku. nie umiemy przemilczeć kilku spraw,
ani dostosować się do niektórych sytuacji, ale mimo
to się kochamy... bo się kochamy prawda?
|
|
 |
|
jedyne do czego mogę się przyznać to, to, że
toczę z tobą wyimaginowane rozmowy, a to
i tak już za wiele...
|
|
|
|