 |
|
Z każdym kolejnym przemierzeniem pewnej odległej - tej samej drogi, skraca się czas jej pokonywania..
|
|
 |
|
A co jeśli to tylko przypadek? Co byś zrobił, by było inaczej? ..
|
|
 |
|
Tyle zbiegów okoliczności na to wszystko musiało się złożyć..
|
|
 |
|
Nie. Jutro niech unika mojej klasy. Nie chcę patrzeć jak mnie obojętnie mija pamiętając jego wcześniejsze słowa. Niech już nigdy mi się na oczy nie pokazuje! ..
|
|
 |
|
~ Dzięki Tobie jestem kim być chciałem... Nie poznam prawdy gdy nie spróbuję... Mimo tylu nieznanych i tak będę z Tobą..
|
|
 |
|
Niektórzy ludzie specjalnie robią Ci na złość, ale zawsze znajdą się też tacy, którzy aż za bardzo starają się Ci sprawiać przyjemność..
|
|
 |
|
Nigdy nie sądziłam, że tak ucieszę się z posiadania dowodu..
|
|
 |
|
Kto by pomyślał że miłość może być taką trucizną. Uzależnia od obecności drugiej osoby, chcesz jej więcej i więcej, a kiedy tylko kogoś brak, zabiera całą chęć do życia w zamian daję ci samotność. Zaczynają się huśtawki nastojów, znówu.. Picie, palenie, ćpanie.. już nie daję ukojenia. Nawet nie wiesz, jakie uczucia są niebezpieczne. Gdy zaczynasz kochać, tracisz całą odporność. Można cie zniszczyć jednym nie potrzebnym ruchem, słowem.. spojrzeniem. Pod koniec zaczynają Cie boleć ramiona, od dźwigania przez życie problemów, na końcu upadasz.. już nie masz siły wstać. Miłość to samobójstwo. / j.
|
|
 |
|
Żyłam nadzieją, że zapomnę o tobie jak o zapachu porannej kawy, o zeszłorocznym śniegu. Zapomnę cały ból, który ze sobą przyniosłeś. Wszystko uleci ze mnie, jak powietrze z puszczonego balonu. Nie pomyślałam jednak o tym, że kolejnego ranka będę pić tą samą kawę, znów czując jej mocny aromat, a śnieg? W następnym roku i tak spadnie.. / j.
|
|
 |
|
Dla ciebie jestem w stanie rzucić palenie, pomimo tego, że to jedyna ucieczka od codziennych problemów. I co? Już widzisz jaki jesteś dla mnie ważny? / j.
|
|
 |
|
" Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.. "
|
|
 |
|
Kilka lat temu, mijaliśmy się, nie zwracając na siebie zbytniej uwagi. Kto by pomyślał że dziś muszę o Ciebie walczyć. / j.
|
|
|
|