 |
|
choć być może nie chcesz tego słuchać..pragnę, byś wiedział,że na zawsze pozostaniesz cząstką mnie. zasłużyłeś sobie na szczególne miejsce w moim sercu, którego nikt nigdy nie zajmie..
|
|
 |
|
Z każdym mijającym dniem analizuję swoje myśli i słowa, które wypowiadam, które do kogoś piszę. Szukam jakiegoś konkretnego punktu zaczepienia, który byłby w stanie mi powiedzieć co tak naprawdę czuję w sobie, czego się boję, przed czym się bronię. I nadal nie jestem w stanie znaleźć na to wszystko dobrej odpowiedzi, bo ciągle coś się zmienia, coś się dzieje, co powoduje, że ma na mnie tak drastyczny wpływ. Ludzie się pojawiają i po chwili znikają, a za tym idzie mętlik, tak cholernie ciężki mętlik do opanowania. Bo znów zamknęłam się w sobie i zderzyłam z własną podświadomością i wewnętrznym pragnieniem. Zderzyłam się z własną osobowością i charakterem, nad którym wciąż nie mogę znaleźć pełnej kontroli. Gdzieś w środku boję się, że to mnie właśnie zniszczy, że sprawi, iż coś pęknie w mojej duszy na dobre, że się poddam ostatecznie, ale nie mogę tego zrobić. Nie teraz. Bo życie prywatne jest bardziej skomplikowane niż sądziłam.
|
|
 |
|
to bardzo dziwne, ale naprawdę można kochać kogoś przez całe życie. niezależnie od tego, jak daleko znajduje się ukochana osoba, jej wspomnienie zawsze nosi się w sercu.
|
|
 |
|
próbuję się zaangażować. daję z siebie wszystko. staram się zaufać od nowa. od nowa przekonać do innego mężczyzny, i nagle jeden mały szczegół, cokolwiek - podobna reakcja na jakiś temat, podobna emocja, czy też podobna mina - i wszystko pryska. bo mimo tego, że jest to podobne, to nie jest takie samo jak u Niego. jest całkowicie inne, i obce mi - bo jestem przyzwyczajona tylko do jednego uśmiechu, jednych oczu, jednego reagowania na moje różnorodne zachowanie, jednych emocji - jednego człowieka..
|
|
 |
|
nie zależy mi już tak,jak rok temu. jestem teraz silniejsza,i Ty to doskonale widzisz. irytuję Cię nie odzywaniem się, i olewniem Twoich telefonów. wkurwiasz się, bo wiesz, że nie zaufam Ci już nigdy. masz u mnie przegraną kartę, i zbytnio nie masz się z czym wychylać. jesteś, to jesteś - nie ma Cię, to Cię nie ma, tyle. już nie biegam za Tobą, nie ryczę w poduszkę i nie tęsknię. widzisz? obojętność potrafi zabić, a ja przecież obiecałam, że się zemszczę. / veriolla
|
|
 |
|
"W miłości nigdy nie jest za późno na drugą szansę. "
Nicholas Sparks
|
|
 |
|
moje lenistwo jest dokładnie jak liczba 8. jeśli się położy to staje się nieskończone.
|
|
 |
|
jak nie mozesz dojść do siebie, to chodź do mnie
|
|
 |
|
Lepiej nikomu nic nie opowiadajcie. Bo jak opowiecie – zaczniecie tęsknić
|
|
 |
|
Warto szukać tego szczęścia i czekać na nie, życie bywa piękne spróbuj dostrzec pozytywy.
|
|
|
|