 |
|
Opowiem Ci trochę o sobie . Jestem egoistką , czasami nawet wielką. Lubie mieć zawsze ostatnie zdanie , i jeśli coś chcę to po prostu muszę to zdobyć. Mam trudny charakter , albo mnie pokochasz albo znienawidzisz prędzej to drugie. Możesz po mnie jeździć i tak mnie to wali ale nie dam ci bezkarnie obrażać moich przyjaciół i rodziny. Nie jestem zbyt dobra w okazywaniu uczuć , trudno się do mnie zbliżyć. I może to prawda co mówią o mnie nauczyciele że jestem zbyt pewna siebie , zbyt arogancka i bezczelna do granic możliwości. Ludzie mówią tez że jestem silna ale wiesz to nieprawda często jestem słaba , zbyt słaba.Często płaczę mając dosyć tego wszystkiego. I może to głupie ale nigdy też nie udało mi się narysować w zeszycie do matematyki prostego prostokąta i zawsze uleję kawę niosąc kubek do siebie na górę. Mam naprawdę jeszcze masę wad i chorych przyzwyczajeń ale mimo tego wszystkiego mam też przy sobie ludzi których kocham i za to im dziękuję . / nacpanaaa
|
|
 |
|
Kiedyś wejdę do apteki i wykupię wszystkie opakowania tabletek nasennych , po czym zażyję je co do jednej popijając tanim winem prostu z butelki. Właśnie wtedy wszystko się ułoży , co z tego że tam kilkanaście metrów pod ziemią ? To nie ma najmniejszego znaczenia. Kiedyś w ten sposób uwolnię się od całego tego bagna , bólu i cierpienia. Spotkam ludzi za którymi tak cholernie tęsknie , którzy byli całym moim serce. Kiedyś to zrobię , jestem tego pewna. Ale jeszcze nie dziś , jeszcze nie teraz , jeszcze mam tu kilka spraw do załatwienia , kilka osób do przypilnowania , kilka błędów do naprawienia. Jeszcze brakuje mi odwagi , jeszcze mam w sobie trochę siły . To może wydarzyć się już nie długo ale póki co jeszcze na to nie pora. / nacpanaaa
|
|
 |
|
co poradzę na to , że kochałam skurwiela ? / nacpanaaa
|
|
 |
|
"Chcę się zmienić, ale nie pozwalasz mi na to".
|
|
 |
|
Chciałabym ci pomóc, ale nie wiem jak. ~ 517
|
|
 |
|
Wolałabym, żebyś w ogóle się nie odzywał,
niż robił to i okazywał mi jak bardzo jestem ci obojętna.
W sumie to już sama nie wiem co mówię.
Przecież kiedy się odezwałeś po dłuższej przerwie, myślałam,
że oszaleję ze szczęścia. I jak zwykle zniosłam to wszystko.
I kończąc rozmowę... z mojego szczęścia nie pozostało nic.
Chyba właśnie cię rozgryzłam. Chcesz, żebym cię znienawidziła.
Możesz sobie darować, bo to jest nierealne. \ b
|
|
 |
|
Ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować.
|
|
 |
|
Gdzieś między kumplami, piciem i paleniem zabrakło ci czasu na mnie...
|
|
 |
|
Odszedłeś. Czułam tylko ból. Tak ogromny, że rozpadłam się na kawałki.
|
|
 |
|
To co widziałam było po prostu iluzją.
|
|
|
|